Buffon: Chcę być ikoną Juve!

dla mnie buffon juz jest symbolem Juve choc nie takim jak Del Piero.
to są przawdziwi zawodnicy którzy mówią otwarcie o przywiązaniu do klubu a nie jak niektórzy najpierw tak mówią a potem odchodzą...... ;-(

i tak jesteś już dla nas symbolem bo nas nie opuściłeś w trudnych chwilach i na dodatek jeszcze przedłużyłeś kontrakt"""""FORZA JUVE

Żywywm symbolem jest Alex,ale Buffonowi już niewiele brakuje. Sanuję go za to,że grął w Serie B i za to,że po powrocie do Serie A również nie odszedł z klubu.

bardzo mi sie podoba to nastawienie 😉 jesli chodzi o symbol Juve, to Alexowi jeszcze nie dorasta do pięt, ale kiedys? Moze? 🙂

piękna wypowiedź !!!!pamietam kiedy przybył do Juve !! w tym czasie co Nedved i Thuram!!!!!forza Juve!!!!!!

dla mnie już jest symbolem!!!no coż, a jeśli dla kogoś jeszcze nie to Gigi jest na najlepszej drodze żeby zostać piłkarzem jednoznacznie kojarzonym z Juve. Tego właśnie mu życze, bo to niesamowity człowiek( widać po wypowiedziach) i najlepszy na świecie bramkarz.

Czyli ze zostaje na zawsze 🙂

Jeszcze mu troszkę do bycia symbolem Juve takim jak Alex brakuje ale to już tylko kwestia czasu...

Najlepszy bramkarz świata, zostaje w drużynie mimo męczarni w Serie B. To o czymś świadczy... to sprawiło, że stałeś się symbolem !
GRAZIE GIGI !

Ja sądzę, że Buffon jest symbolem Juve. Dowiódł tego, gdy został w najtrudniejszym momencie.

Zaznaczyłem 'nie, ale już wkrótce', a to dlatego, że póki Del Piero będzie grał w koszulce Juventusu, to on będzie jedynym, niepowtarzalnym symbolem, bezgranicznie kochanym przez kibiców. Niestety Gigi, ale masz to (nie)szczęście grać w tym samym okresie co Alex, więc jeszcze trochę czasu minie, gdy na słowo Juventus, będzie się od razu odpowiadało 'Buffon' 😉

juz jestem symbolem..

Potrzeba mu jeszcze tylko triumfu w lidze mistrzów i jeszcze kilku lat gry w juve a więc naprawde niewielele. Właśnie te dwa elementy oddzielają go od del piero. No ale napastnikowi łatwiej jest zostać symbolem, bo dostarcza wiecej emocji. Swoją decyzją o pozostaniu w drugiej lidze w juve u szczytu kariery niemal zapewnił sobie ten status.