Ramsey: Z Pirlo jest więcej radości

Ramsey Skonczy Jak Rush

Aaron Ramsey, swoim występem w meczu z Sampdorią, dał nadzieję kibicom na skreślenie go z listy nietrafionych transferów i przeniesienie do tabeli z sukcesami Fabio Paraticiego.

Walijski pomocnik odżył pod okiem Pirlo, a włoskim żurnalistom zdradził, że piłkarze świetnie się bawią pod okiem nowego trenera. Jednak zdaje sobie sprawę z tego, że jeszcze sporo pracy przed nimi.

Mamy nowego trenera, nową kadrę, nowe pomysły i zawodnicy są w to bardzo zaangażowani” – powiedział dla telewizji Sky Sport Italia – “Myślę, że mamy z tego więcej radości niż w zeszłym roku. Treningi są ciężkie, ale jest też wiele zabawy. Zaczęliśmy dobrze, lecz wciąż musimy się poprawiać. W zespole mamy wielu świetnych piłkarzy, którzy palą się do gry i pragną pomóc zespołowi w osiągnięciu celu. Cieszę się, że mogę grać razem z tak doskonałymi napastnikami“.

Juventus zrobił krok w kierunku 10 z rzędu mistrzostwa Włoch, ale Ramsey zdaje sobie sprawę, że w tym sezonie będzie wielu rywali w walce o najwyższe laury.

Inter to świetny zespół. Podpisali kontrakt z wieloma zawodnikami, stając się jednymi z faworytów do końcowego triumfu. Podobnie Napoli, które stało się bardzo silne. AC Milan dobrze zakończył miniony sezon i tak samo rozpoczął nowy. Serie A to bardzo trudna liga“.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Mateys
Mateys(@mateys)
4 lat temu

"Walijski pomocnik odżył pod okiem Pirlo"

Dobra, dobra, ale "spokojnie" jak mawia Boniek. Za nami dopiero pierwszy mecz, a tu już takie tezy.

A Ramseyowi trzeba życzyć przede wszystkim zdrowia, bo jedna lub dwie kontuzje na starcie i to jego "odżywanie" pójdzie psu w d...

4 lat temu

Ramsey to taki typ zawodnika który lubi wykładać dobre asysty i akurat Cris będzie mu jeszcze niejednokrotnie wdzięczny

Lub zaloguj się za pomocą: