Strona główna » Aktualności » Palladino: Jestem dumny z tego, że noszę koszulkę Juve
Palladino: Jestem dumny z tego, że noszę koszulkę Juve
Dzień 29 lutego zdarza się tylko raz na cztery lata, ale od dziś Rafaele Palladino (na zdjęciu) ma jeszcze jeden powód, aby dobrze zapamiętać tą datę. Kilka godzin temu stał się jeszcze bardziej związany z Juventusem. Kibic Bianconerich od dzieciństwa spełnił już kilka marzeń: dołączył do szkółki Juve, wygrywał ligę z Beretti i Primaverą, zadebiutował w pierwszej drużynie i zaliczył pierwszy sezon w rozgrywkach ligowych, a teraz tylko potwierdza swoją wartość. Kilka dobrych występów zaowocowało powołaniem do reprezentacji, ale przede wszystkim przedłużeniem kontraktu.
Palladino z entuzjazmem opowiadał o tym na dzisiejszej konferencji prasowej. Jego wyraz twarzy pokazywał, że osiągnął kolejny ważny etap w swoim życiu, ale najlepsze dopiero przed nim:
”Jestem bardzo szczęśliwy. Przedłużenie kontraktu było jednym z moich głównych celów. Od prawie sześciu lat jestem związany z jednym z najbardziej prestiżowych klubów na świecie i jestem dumny, że mogę zakładać tą koszulkę. Teraz muszę potwierdzić, że zasługuję na zaufanie i zrobię wszystko, aby w przyszłości stać się ważnym ogniwem zespołu.”
Do końca sezonu 2007/08 wciąż jeszcze długa droga, ale będzie to z pewnością kluczowy moment w karierze Palladino. Istotne będą stosunki z trenerem Ranierim, który nigdy nie ukrywał swojego poparcia dla młodego napastnika:
”Wiara trenera i klubu we mnie były decydujące. Odkąd wróciłem z wypożyczenia z Livorno zawsze chciałem zostać i przedłużyć kontrakt. Potrzebowałem gwarancji, zwłaszcza w kwestii gry i zostały mi one dane. Oczywiście nie jestem pewien miejsca w zespole, ponieważ muszę wywalczyć je na boisku. Będzie to zależało tylko i wyłącznie ode mnie.”
Chęć zostania gwiazdą Juventusu przekonała go, aby nigdy się nie poddawać i przede wszystkim przystosowywać do nowych sytuacji, jak choćby zmiana pozycji z napastnika na skrzydłowego:
”Dla mnie ważne jest to, że mogę grać. Podoba mi się gra na skrzydle i daje mi dużo satysfakcji. Jestem przekonany, że mogę się dobrze spisać w tej roli. Lepiej radzę sobie na lewej stronie, ale mogę przystosować się także do gry na prawej. Muszę starać się o miejsce w składzie, aby móc grać – to jedyny sposób, aby zademonstrować swoją wartość. Strzelanie bramek? Trochę mi tego brakuje, ale cieszę się także z tego, że mogę wspomagać kolegów podaniami.”
Optymizm to słowo-klucz w życiu Raffaele. Optymizm na przyszłość: na tą najbliższa, czyli na mecz z Fiorentiną i na tą dalszą, czyli Mistrzostwa Europy:
”Niedzielny mecz przychodzi we właściwym momencie dla nas. Nawet jeśli będziemy musieli poradzić sobie bez kilku kluczowych zawodników, to chcemy wygrać. Plusem dla nas jest fakt, że oni wystąpią bez Mutu, którego uważam za niesamowitego zawodnika i czerpię z jego gry wiele inspiracji. Gra w Mistrzostwach Europy to mój kolejny cel na ten sezon. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że jedynym sposobem pozwalającym mi na jego realizację będą moje dobre występy w Juventusie, w których pokażę, że zasługuję na powołanie.”
www.juventus.com