Strona główna » Aktualności » Bonucci: Droga donikąd
Bonucci: Droga donikąd
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland
Leonardo Bonucci zdobył dziś zwycięską bramkę w meczu z Torino. Stoper zdaje sobie jednak sprawę ze słabej gry zespołu. W pomeczowym wywiadzie podkreślił, że nie można nigdzie dotrzeć bez serca i charakteru.
“Z całym szacunkiem dla Torino, to, co zrobili w pierwszej połowie, wynikało tylko z tego, że nie włączyliśmy się do gry. Byliśmy za wolni, przegrywaliśmy każde starcie i szybko oddawaliśmy piłkę. Straszyli nas w kontrataku, ponieważ im na to pozwoliliśmy” – powiedział obrońca dla Sky Sport Italia.
“W drugiej połowie zachowywaliśmy się tak, jak powinniśmy w każdym meczu: mocni w odbiorze, szybkie przenoszenie piłki, wszyscy na swoich pozycjach. Jesteśmy mężczyznami, to się liczy. Nie muszę wam mówić, co powiedzieliśmy, ale wszyscy wiemy, że to, co wydobyliśmy z siebie w drugiej połowie, jest tym, czego potrzebujemy w każdym meczu”.
“To praca zespołowa pozwoliła nam przez lata zwyciężać i odkryliśmy to na nowo w drugiej połowie dzisiejszego wieczoru. Mój gol pozwolił nam wygrać i czuć się pewniej, ale jeśli nie wydobędziemy z siebie tego pragnienia, tego serca, determinacji, by pokonać każdą przeszkodę, możemy siedzieć tutaj i rozmawiać przez cały dzień i nic nie osiągnąć”.
Fot. Grzegorz Wajda