Strona główna » Aktualności » Agresti: W styczniu po Milika
Agresti: W styczniu po Milika
Andrea Pirlo wciąż potrzebuje czwartego napastnika. Zdaniem Romeo Agrestiego Juventus spróbuje pozyskać zimą Arkadiusza Milka. W tym momencie Polak jest poza składem Napoli.
Latem nie udało się sprowadzić Moise Keana, który ostatecznie trafił do PSG. Problem uwidocznił się, gdy kłopoty mieli Cristiano Ronaldo i Paulo Dybala. Portugalczyk był zakażony koronawirusem, a Argentyńczyka gnębiły kolejne problemy zdrowotne, które do teraz nie pozwoliły mu wrócić do normalnej dyspozycji.
Kontrakt Milika wygasa latem przyszłego roku. Polak już dawno został skreślony przez Partenopeich i będzie chciał za wszelką cenę odejść zimą. Problemem będzie cena, którą dyktuje klub spod Wezuwiusza. Agresti oraz Corriere della Sera podają, że jest to 15-18 milionów euro.
Pół roku do końca kontraktu i kryzys zdrowotny powodują, że Juve na pewno nie będzie chciało wyłożyć takich pieniędzy. Niestety, Gennaro Gattuso nie godzi się na wymianę za Federico Bernardeschiego. W takiej sytuacji Fabio Paratici będzie musiał znaleźć jeszcze inny sposób na przekonanie Azzurrich. Na korzyść Juve przemawia to, że Milik od zawsze marzył o grze w Turynie.
W lutym Polak skończy 27 lat. Zna już dobrze ligę, więc nie miałby problemu z szybką adaptacją w nowym klubie. Pozostaje pytanie, czy zgodzi się pełnić rolę napastnika, który będzie musiał głównie jedynie odciążać Ronaldo, Moratę i Dybalę.