Strona główna » Aktualności » Rincón nie budził zaufania
Rincón nie budził zaufania
Pomocnik Torino, a w przeszłości także piłkarz Juventusu, Tomás Rincón przyznaje, że jego transfer do Granaty na początku spotkał się z podejrzliwością fanów, ale udało mu się zdobyć ich serca.
W sobotę Derby della Mole, czyli pojedynek dwóch turyńskich drużyn, a jednym z niezbyt wielu graczy łączących oba zespoły jest Wenezuelczyk. Jednak po przejściu do Torino nie budził zaufania.
“Nie było łatwo, ponieważ patrzono na mnie z podejrzliwością. Dzięki ciężkiej pracy i dyscyplinie udało mi się znaleźć drogę do serc kibiców Granaty. Moi koledzy z drużyny i klub również pomogli mi w przystosowaniu się do tego nowego środowiska“.
Tomás Rincón zagrał w Juventusie ledwie 19 razy, a w barwach Torino wystąpił już w 142 spotkaniach. Ten sezon nie jest najlepszy w wykonaniu drużyn ze stolicy Piemontu, ale pomocnik nie traci nadziei.
“Proszę naszych fanów o cierpliwość. Wiemy, jak ważny jest to mecz, zwłaszcza biorąc pod uwagę nasze miejsce w tabeli i musimy spróbować wrócić na zwycięską ścieżkę w tym ekscytującym pojedynku.
Czy ja się martwię? Nie, inne rzeczy w życiu są przerażające, mecz piłki nożnej nigdy nie może być przerażający. Mamy chęć do gry i pokonania ważnego przeciwnika.
Naszym zadaniem jest zawsze być zmotywowanym, ale przyznam, że gra na pełnym stadionie daje ci coś ekstra. Piłka nożna bez kibiców nie jest grą, którą wszyscy kochamy, ale musimy też uzbroić się w cierpliwość, a teraz priorytetem jest zdrowie publiczne“.