Sprawa stoi w miejscu

Kibice Juventusu mieli nadzieję, że dziś zostanie domknięty transfer Manuela Locatellego. IlBianconero podaje jednak, że trzeba będzie jeszcze poczekać na środkowego pomocnika. Juventus i Sassuolo są bowiem nieugięci w swoich oczekiwaniach.

Dzisiejsze spotkanie nie popchnęło sprawy do przodu. Stara Dama wciąż proponuje wypożyczenie, które zamieni się w obowiązkowy wykup dopiero w przypadku awansu do Ligi Mistrzów. Wówczas na konto Neroverdich ma zostać przelane 30 milionów euro.

Sassuolo nie zgadza się na takie rozwiązanie i staje dalej twardo przy swoich warunkach. Przede wszystkim klub z Mapei Stadium chce, aby transakcja zamknęła się w 40 mln euro. Ponadto, Neroverdi zgadzają się na wypożyczenie, ale wykup ma się stać automatyczny niezależenie od wyników osiągniętych przez Bianconerich.

Tymczasem Locatelli zakończył wakacje i rozpoczął treningi z Sassuolo. Czego można więc się spodziewać? Środkowy pomocnik myśli tylko o transferze do Juve i odrzuca możliwość przeprowadzki do Premier League. Tamtejsze kluby wyłożyłyby szybko oczekiwane 40 mln euro, ale Sassuolo nie zamierza robić niczego wbrew woli piłkarza. Dziennikarze utrzymują, że sprawa zostanie wyjaśniona najpóźniej 2 sierpnia.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

krzych1988
krzych1988(@krzych1988)
3 lat temu

Kazde euro sie liczy w Juve, ale zeby nie bylo jak z Aguero i Verattim. To moze byc zawodnik na lata. Zaluje, ze nie podpisalismy Donnarumy, bo moglby u nas grac spokojnie ladnych 10 lat.

3 lat temu

My go nie kupimy. Będziemy sobie potem pluć w twarz. Na Ramseya mamy co rok 7 baniek, a na Włocha, który jest niezbędny do środka pola 5 baniek szczędzimy.

3 lat temu

Sytuacja troche jak z Tonalim...

Lub zaloguj się za pomocą: