Strona główna » Aktualności » Cobolli Gigli potwierdza, Amauri się cieszy
Cobolli Gigli potwierdza, Amauri się cieszy
Amauri (na zdjęciu) – piłkarz, którego Juventus chce sprowadzić do Turynu i który jednocześnie, jak na ironię, pogrążył we wczorajszym meczu swojego potencjalnego nowego pracodawcę. To, że Bianconeri chcą kupić Brazylijczyka, jeszcze przed meczem oficjalnie potwierdził Giovanni Cobolli Gigli, prezydent Starej Damy.
Po tym, jak całą sprawę transferu Amauriego do Juve skomentował szef Palermo, Zamparini, do jego słów dołączył się Cobolli Gigli. “Naprawdę bardzo podoba nam się ten chłopak” – powiedział w przedmeczowym wywiadzie dla Sky Sport. “Obserwujemy go z wielkim zainteresowaniem. Tak jak powiedział niedawno Zamparini, spotkamy się, porozmawiamy, podyskutujemy o pieniądzach za niego i później podejmiemy ostateczną decyzję.”
Sam zawodnik nie krył zadowolenia po wczorajszym zwycięstwie nad Juventusem. Jednocześnie przyznał, że w jego mniemaniu Bianconeri nie zasłużyli na porażkę. “Szczerze mówiąc, Juventus stworzył sobie w drugiej połowie sporo okazji bramkowych i zasłużył na coś więcej niż to, co stąd wywiózł” – powiedział Brazylijczyk w wywiadzie dla dziennikarzy tej samej telewizji. “My natomiast zasłużyliśmy na pewien łut szczęścia. Mecz z Napoli przegraliśmy w ostatniej minucie, dzisiaj natomiast los odwrócił karty i to my mieliśmy szczęście.”
Na temat bramek, które zdobył, powiedział: “Dziękuję Bogu, że natchnął mnie dzisiaj wieczorem. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, był nawet moment, gdzie naprawdę na nie czekaliśmy. Cieszę się, że strzeliłem bramki Juventusowi, bo nigdy tego wcześniej nie zrobiłem.”
Na temat całej dyskusji dotyczącej przeprowadzki do Turynu powiedział natomiast: “W tym momencie istnieje dla mnie tylko Palermo. Dopóki okno transferowe jest zamknięte, nie ma co dyskutować na ten temat. Zobaczymy, co stanie się po zakończeniu sezonu.“
www.calciomercato.it
www.goal.com
