Przed meczem Torino – Juventus
Fot. JuvePoland
Na zakończenie serii siedmiu meczów w trzy tygodnie Juventus czeka pojedynek z lokalnym rywalem – Torino. Pierwsze w tym sezonie derby Turynu odbędą się na Stadionie Olimpijskim, a obaj rywale podejdą do nich osłabieni brakiem podstawowych napastników. Czy Juventus udowodni, że wraca na dobre tory i pokona niżej notowanego przeciwnika?
Z obozu rywala
Latem posadę szkoleniowca Torino objął Ivan Jurić, a kadra zespołu została wzmocniona przez obiecujących Zimę i Warminga, obok których na zasadzie wypożyczenia zakontraktowano kilka znanych w Serie A nazwisk, jak Praet, Brekalo, Pjaca czy Pobega. Torino pozbyło się Lyanco, Meite czy Boye’a, ale zatrzymało Belottiego, któremu za rok kończy się kontrakt. Kapitan doznał urazu mięśniowego podczas poprzedniego zgrupowania reprezentacji Włoch i od tamtego czasu nie zagrał ani minuty – media spekulują, że jutro może usiąść na ławce, ale na pewno nie będzie gotowy do gry od początku. Urazy leczą także Pjaca i Zaza, co mocno ogranicza pole manerwu Juricia jeśli chodzi o zestawienie formacji ofensywnej. Chorwat będzie musiał poradzić sobie również bez kontuzjowanego Praeta i zawieszonego Djidjiego, którego w defensywie zastąpić ma Zima.
Torino przegrało dwa pierwsze mecze sezonu (z Atalantą i Fiorentiną – oba w stosunku 1:2), następnie odniosło zwycięstwa z Salernitaną (4:0) i Sassuolo (1:0). Ich ostatnie dwa mecze to remisy – z Lazio oraz z Venezią. Sześć bramek straconych w sześciu meczach oznacza, że tylko Napoli i Milan mają szczelniejszą obronę od Toro – nie może być to przypadkiem, jeśli weźmiemy pod uwagę, że zespół ten pozwala rywalom na oddanie średnio 7,8 strzału w meczu (najlepszy wynik w lidze). Podopieczni Juricia faulują najczęściej (średnio 18,5 popełnionego wykroczenia na mecz), samemu będąc faulowanymi najrzadziej (9,8) w całej stawce.
Sytuacja kadrowa
Przed spotkaniem z Chelsea z kadry z powodu zmęczenia mięśniowego wypadł Ramsey i Walijczyka prawdopodobnie zabraknie również w derbach, podobnie jak Moraty i Dybali. Arthur i Kaio Jorge są bliscy powrotu i mogą znaleźć się już w kadrze na ten mecz, ale żaden z nich na pewno nie wyjdzie od 1. minuty. W wyjściowym składzie powinien znaleźć się Chiellini, który ostatnie trzy mecze zaczynał na ławce, co pozwoli odpocząć Bonucciemu. Z przodu być może ponownie zobaczymy Chiesę w roli napastnika, obok niego zagrać mogą Kean lub Kulusevski.
Historia meczowa, fakty
★ Będzie to 180. starcie Juventusu z Torino. Bilans dotychczasowych starć wypada na korzyść Bianconerich, którzy wygrali 88 razy wobec 47 remisów i 44 triumów lokalnego rywala.
★ W minionym sezonie Juventus wygrał z Torino w pierwszej rundzie na własnym stadionie 2:1 (McKennie i Bonucci odpowiedzieli na gola N’Koulou) i zremisował 2:2 w rewanżu (dla gospodarzy dublet zdobył Sanabria, dla Juve trafiali Chiesa i Ronaldo).
★ W ciągu ostatnich 26 lat Juventus przegrał z Torino tylko raz – było to w sezonie 2014/2015, pod wodzą Massimiliano Allegriego. Była to również jedyna porażka z Toro w jego karierze trenerskiej (12 zwycięstw, 4 remisy).
★ Będą to pierwsze od prawie 6 lat derby Turynu, do których Torino przystąpi z wyższej (9.) pozycji w ligowej tabeli niż Juventus (10.). Poprzednio taka sytuacja miała miejsce w 6. kolejce sezonu 2015/2016, gdy Bianconeri wygrali u siebie 2:1 po bramce Cuadrado zdobytej w doliczonym czasie gry, rozpoczynając tym samym pogoń za ligową czołówką.
★ Spotkanie to poprowadzi Paolo Valeri, który do tej pory sędziował 36 meczów Juventusu (20 zwycięstw, 10 remisów, 6 porażek) i 18 meczów Torino (1 zwycięstwo, 11 remisów, 6 porażek). 43-latek był rozjemcą derbów Turynu w sezonie 2015/2016, gdy mecz w 35. kolejce ligowej zakończył się remisem 1:1 – wynik otworzył Ljajić, wyrównał Higuain.
Przewidywane składy
Juventus (4-4-2): Szczęsny – Danilo, de Ligt, Chiellini, Alex Sandro – Cuadrado, Locatelli, Bentancur, Rabiot – Kean/Kulusevski, Chiesa
Torino (3-4-2-1): Milinković-Savić – Zima, Bremer, Rodriguez – Singo, Lukić/Pobega, Mandragora, Aina – Linetty, Brekalo – Sanabria
Kiedy i gdzie?
Kiedy: sobota 2 października, godzina 18:00
Gdzie: Stadio Olimpico, Turyn
Transmisja: Eleven Sports 1