Juventus – Roma 1:0 (1:0)
Fot. JuvePoland
Domowe zwycięstwo rozpędzającego się Juventusu nad Romą. Bohaterami Starej Damy zostali dziś wieczorem zdobywca jedynej bramki Moise Kean i Wojciech Szczęsny, który dzięki obronionemu rzutowi karnemu cieszy się z kolejnego czystego konta.
Pierwsze celne uderzenie na bramkę rywala oddał już w 14. sekundzie Bernardeschi, ale pierwsze minuty należały do Romy. Przyjezdni zagrozili bramce w 6. minucie, gdy uderzenie głową niepilnowanego Manciniego po dośrodkowaniu z rzutu wolnego obronił Szczęsny oraz kilka chwil później, gdy uderzenia Pellegriniego i Zaniolo były blokowane przez defensorów Juve. W 16. minucie Bianconeri wyszli na prowadzenie – Cuadrado posłał celny przerzut do De Sciglio, który nawinął Zaniolo i dobrze dośrodkował na długi słupek. Tam głową uderzył Bentancur, a piłka otarła się jeszcze o Moise Keana i wpadła do siatki. 10 minut później Roma otrzymała kolejny cios – z boiska z powodu kontuzji musiał zejść Zaniolo, którego zastąpił El Shaarawy. Goście długo nie mogli otrząsnąć się po bramce i Juventus kontrolował przebieg meczu – wszystko zaczęło się zmieniać po indywidualnych błędach graczy Starej Damy. W 37. minucie El Shaarawy zakręcił Danilo i wypuścił Vinę prawym skrzydłem, ten dośrodkował do Abrahama, ale Anglik oddał słaby strzał głową. Po chwili Cuadrado łatwo stracił piłkę, co pozwoliło Giallorossim wyjść z kontrą, po której Danilo w ostatniej chwili powstrzymał Abrahama. W 42. minucie futbolówkę na własnej połowie stracił Chiellini, a akcja zakończyła się podyktowaniem rzutu karnego za faul Szczęsnego na mijającym go Mychitarianie. Polak uratował prowadzenie swojej drużyny, odbijając piłkę uderzoną z 11. metra przez Veretout, a wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Kilka minut po wznowieniu gry Bernardeschi oddał ładne uderzenie przewrotką, które zdołał odbić Rui Patricio – sparowana przez niego piłka spadła pod nogi Keana, który z bliskiej odległości fatalnie przestrzelił. W 54. minucie Pellegrini przewrócił się w polu karnym Juve po tym, jak wpadł na dość niezdarnie interweniującego Chielliniego – Orsato długo czekał na podpowiedź VAR, ale ostatecznie nie podyktował rzutu karnego. W kolejnych minutach do głosu zaczęli dochodzić goście, a uderzenie Veretout sprzed pola karnego nieznacznie minęło słupek bramki Szczęsnego. Na około 20 minut przed końcem Allegri zdecydował się zmienić słabo współpracujących ze sobą Keana i Chiesę, za których do gry weszli Kulusevski i Morata. W 73. minucie Viña przedryblował Danilo i wydawało się, że mocnym strzałem załaduje piłkę pod poprzeczkę – kluczową interwencją popisał się w tej sytuacji Chiellini, który w ostatniej chwili zablokował ten strzał. Na ostatni kwadrans w miejsce Bernardeschiego zameldował się Arthur, którego wejście pozwoliło Juventusowi zwiększyć nieco posiadanie piłki i odrzucić grę od własnego pola karnego. W 84. minucie Bonucci miał nieco szczęścia, gdy zablokowany przez niego strzał Cristante nie wpadł do siatki obok leżącego Szczęsnego, a wyszedł na rzut rożny. W ostatnich minutach oglądaliśmy więcej fauli, żółtych kartek i dyskusji niż gry i Juventus zdołał utrzymać korzystny wynik.
Piłkarze Juventusu mieli na ten mecz wyraźnie nakreślony plan i długimi fragmentami go realizowali, choć momentami razili po oczach dużą ilością niewymuszonych błędów. Finalnie trzy punkty zostają jednak w Turynie, a drużyna może spokojnie szykować się na ważne środowe starcie z Zenitem w Lidze Mistrzów.
Juventus – Roma 1:0 (1:0)
16′ Kean (asysta Bentancur)
Juventus (4-4-2): Szczęsny – Danilo, Bonucci, Chiellini, De Sciglio (88′ Alex Sandro) – Cuadrado, Bentancur, Locatelli, Bernardeschi (76′ Arthur) – Chiesa (71′ Morata), Kean (71′ Kulusevski)
AS Roma (4-2-3-1): Rui Patricio – Karsdorp, Mancini, Ibañez, Viña – Cristante, Veretout (81′ Szomurudow) – Zaniolo (26′ El Shaarawy), Pellegrini, Mychitarian – Abraham
Żółte kartki: 42′ Chiellini, 49′ De Sciglio, 88′ Danilo – 45′ Abraham, 70′ El Shaarawy, 85′ Szomurudow, 89′ Mancini, 90′ Karsdorp