Bernardeschi: Jesteśmy otwarci na dialog. Chcę zostać w Juventusie
Federico Bernardeschi zapewnia, że zamierza pozostać w Juventusie, a jego agent spotka się z klubem w celu omówienia przedłużenia kontraktu swojego klienta. Reprezentant Włoch będzie wolnym agentem pod koniec obecnego sezonu, gdyż jego obecna umowa obowiązuje tylko do czerwca 2022 roku.
Według Calciomercato.com nowy kontrakt miałby zostać zaproponowany piłkarzowi tylko wtedy, gdyby ten zgodził się na obniżenie swoich zarobków. Federico zarabia obecnie cztery miliony euro na sezon, a według nowych ustaleń mogłoby to być od 2,5 do 3 milionów euro łącznie z premiami.
„Jesteśmy otwarci na dialog, a mój agent spotka się z Juve” – powiedział włoski zawodnik w wywiadzie dla telewizji DAZN.
„Chcę pozostać w Juventusie, ale potrzebuję do tego również zgody tej drugiej strony. To jest jak małżeństwo”.
W obecnym sezonie 27-latek zdobył jedną bramkę i zanotował sześć asyst w 19 spotkaniach. Do Turynu został sprowadzony z Fiorentiny, a jego transfer kosztował 40 milionów euro.
„W szatni istnieje tradycja, według której każdy, kto odnawia kontrakt z klubem, płaci za obiad dla całej drużyny. Jeśli ten dzień nadejdzie to będę szczęśliwy i z chęcią kupię obiad dla wszystkich” – podsumował Bernardeschi.
Ok, dorobku bramkowego nie ma imponującego, ale pisanie, że zagrał jeden dobry mecz, to już przesada. Sześciu asyst nie zdobył w jednym meczu i nie były to asysty jedynie ze słabymi drużynami. Spoko, pozbądźmy się jego i Kulusevski'ego. Dorzućmy jeszcze do tego McKennie'go oraz de Ligt'a, a wielki Max zbuduje cała drużynę z tak uwielbianych wirtuozów, jak Bentancur, Rabiot, Ramsey, Arthur.
Racja, zaczal gra dobrze ale nie podniecalbym sie nim az tak... Na tyle sezonow co u nas jest kilka dobrych meczy to chyba obowiazek..
Berna chyba się za bardzo poczuł, po jednym dobrym meczu. Chłopak myśli, że on rozdaje karty. Ale no lepiej przedłużyć niż oddawać go za darmo, a teraz go pewnie nie sprzedamy
Trudna sprawa, ponieważ Fede teraz bez problemu znajdzie wiele klubów które dadzą mu tyle ile ma w kontrakcie lub nawet lepiej, a Juve chce obniżyć jego kontrakt, ciekawe jak to się skończy. Bardzo pożyteczny rezerwowy pod batuta Allegriego.
Wydaje mi się, że tu wszystkim jest na rękę podpisanie nowego kontraktu. Juventus potrzebuje takich zawodników do rotacji, Berna lepszej umowy niż z klubem z Turynu nie podpisze nigdzie w Europie, chce tu zostać, zaczął lepiej grać, także nie zgodzi się tylko na obniżenie kontraktu. Za to co dostaje teraz nie warto podpisywać nowej umowy ale po zniżce, owszem!
Panie Allegri jest Pan geniuszem ! Nie wierzyłem, że jeszcze coś będzie z Fede, a tu proszę
3 mln z premiami dać mu Max i przedłużyć kontrakt jako pierwszej osobie, wtedy kazdy inny zobaczy że wręcz obniżamy kontrakty a nie zwiększmy, wtedy może Paulo zgodzi się na nasze warunki i inni może przystopują z wymaganiami
Do czego to do chodzi żeby z takim drewnem kontrakt przedłużać tragedia