Fernando Roig i Dani Parejo z Villarrealu o strachu przed Vlahoviciem

Już za kilka godzin Juventus przystąpi do rewanżowego spotkania z zespołem Villarreal. Prezes hiszpańskiego klubu przyleciał już do Turynu by wziąć udział w zwyczajowym obiedzie organizowanym przez UEFA dla działaczy obu drużyn. Znalazł przy tej okazji chwilę dla włoskich dziennikarzy, którym zwierzył się, że obawia się jednego z graczy Juve.

Juve to wielki zespół i bardzo ważny klub, ale jesteśmy przygotowani do zmierzenia się z nimi” – mówił Fernando Roig. “Bardzo boję się Vlahovicia. To wprawdzie nie mój problem, ale zdecydowanie będzie nim dla moich obrońców“.

Zawodnicy Villarrealu zapewniają jednak, że opracowali sposób na serbskiego napastnika. Dani Parejo w rozmowie z dziennikiem AS chwalił Vlahovicia, jednocześnie zapewniając, że nie obawia się tego starcia: “To piłkarz, który o ile dobrze mi się wydaje, kosztował 70 milionów euro. To piłkarz, który robi różnicę w najważniejszej kwestii – w bramkach. Już w Fiorentinie był czołowym strzelcem ligi, a nie była to drużyna, która walczyłaby o miejsce w Champions czy Lidze Europy. W ostatnich latach miał świetne liczby, według mnie jest jednym z trzech-czterech najlepszych napastników świata. Zatrzymanie go będzie dla nas i dla naszej obrony wyzwaniem. Ale taka już jest Liga Mistrzów. Oni mają wielkich piłkarzy, ale my mamy drużynę i wierzę, że jesteśmy od nich w tym lepsi“.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Monochromatyczny
2 lat temu

Też bardzo boję się o Vlahovića, że nie da rady mentalnie na tym poziomie.
Cała nadzieja w Moracie.

Lub zaloguj się za pomocą: