Zakończenie postępowania w sprawie tzw. plusvalenze. Apelacja prokuratora odrzucona

Dziś ok. 10:00 rano rozpoczęły się obrady sądu apelacyjnego przy FIGC. Trybunał pod przewodnictwem Mario Luigiego Torsello w całości odrzucił apelację prokuratora i podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji, który uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie sztucznego zawyżania wartości zawodników (tzw. plusvalenze).

Dla przypomnienia – cała sprawa rozpoczęła się 22 października. Wówczas wystartowało śledztwo prokuratury federalnej po otrzymaniu zgłoszenia ze strony Covisoc (Komisji Nadzoru nad Profesjonalnymi Klubami Piłkarskimi) oraz Consob (Narodowej Komisji Spółek i Giełdy) oraz toczącego się wciąż w turyńskiej prokuraturze śledztwa karnego Prisma. Zarzuty w “sportowej” części śledztwa sformułowano wobec 11 klubów i 59 działaczy.

Najbardziej dotknięty śledztwem był jednak Juventus. Prokurator przy FIGC żądał dwunastu miesięcy zawieszenia dla Andrei Agnellego, 16 dla Fabio Paraticiego, ośmiu dla Nedveda i Arrivabene oraz sześciu dla Cherubiniego. Dodatkowo prokurator chciał ukarania klubu grzywną wysokości 800 tysięcy euro. Sąd pierwszej instancji uniewinnił wszystkich oskarżonych, motywując to faktem, iż “nie istnieje, ani też nie jest wykonalne stworzenie metody dokładnej wyceny wartości sprzedaży/zakupu praw do występów sportowych piłkarza“. W szczególności metodą taką nie jest posługiwanie się szacunkami wartości zawodników z portalu Transfermarkt, które wykorzystywał prokurator.

Prokuratura federalna pod przewodnictwem Giuseppe Chinè po zapoznaniu się z opublikowanym uzasadnieniem wyroku złożyła apelację, podtrzymując opinię, że model stworzony przez nią do zdefiniowania “sztucznie zawyżonych” transakcji jest poprawny. Sąd apelacyjny podtrzymał jednak zdanie podzielane przez wszystkich oskarżonych, że nie jest możliwe dokładne ocenienie wartości piłkarza na moment prowadzonych przez dwa kluby negocjacji.