Strona główna » Aktualności » Vlahović: Korona króla strzelców? Wolałbym scudetto z Juventusem
Vlahović: Korona króla strzelców? Wolałbym scudetto z Juventusem
Z mediami rozmawiali wczoraj również Dusan Vlahović i Gleison Bremer. Brazylijczyk podkreślał, że mimo wyniku na zero z tyłu wciąż widzi przed sobą margines do poprawy.
“Zagrałem dobry mecz, ale wciąż mogę grać lepiej. To był piękny debiut, zwyciężyliśmy 3:0 i nie straciliśmy bramki, to bardzo ważne, by jak najlepiej wejść w rozgrywki ligowe. Dzisiejsze zwycięstwo pozwoli nam nabrać wiary we własne możliwości w perspektywie kolejnych spotkań“.
Strzelec dwóch bramek nie krył z kolei zadowolenia ze współpracy z Angelem Di Marią: “To niewiarygodne wrażenie, niesamowita przyjemność występować w jednej drużynie z takim mistrzem, jak on. Muszę mu podziękować za asystę, mam nadzieję, że nie będzie ona ostatnia i że będę mógł odwdzięczyć się tym samym“.
Wszyscy oczekują także dobrej współpracy pomiędzy Vlahoviciem a jego kolegą z reprezentacji, Kosticiem: “Świetnie jest móc porozmawiać z kimś we własnym języku. Klub tworzy wspaniałe środowisko i myślę, że Kostić odnajdzie się dobrze, a uważam, że to podstawa“. Serb zdaje sobie sprawę, że 3:0 z Sassuolo jest jedynie początkiem drogi: “Pracowałem przez całe lato, nie jestem jeszcze na sto procent w formie, ponieważ miałem problem, którego nie dało się tak prosto rozwiązać, ale pracuję nad tym, by wrócić do gry na maksa. Cieszynka, w której pokazywałem na oczy? Była skierowana do mojego przyjaciela, który był bliski mnie i mojej rodzinie. Walka o tytuł króla strzelców? Wolałbym zdobyć z Juventusem scudetto“.