Strona główna » Aktualności » Juventus – Monza 0:2 (0:2). Znowu upokorzeni
Juventus – Monza 0:2 (0:2). Znowu upokorzeni
Porażka Juventusu na własnym stadionie z Monzą. Beniaminek przyjechał do Turynu jak po swoje, w pierwszej połowie strzelił dwa gole, a w drugiej cofnął się i patrzył na nieudaną pogoń gospodarzy.
Pierwsza połowa to pokaz nieporadności Juventusu – Bianconeri raz za razem łatwo tracili piłkę w fazie konstrukcji, a w obronie zachowywali się niefrasobliwie. Monza wykorzystała to trzykrotnie – w 10. minucie Szczęsnego pokonał Caprari, ale jego trafienie zostało cofnięte przez VAR, który wskazał na niewielkiego spalonego. O nieprawidłowościach nie mogło być mowy w 18. minucie, gdy Machin podał w tempo do wychodzącego na wolną pozycję Ciurrii, który bez większych trudności pokonał Szczęsnego. Gospodarze próbowali się odgryzać, swoje sytuacje strzeleckie mieli Gatti i Kean, ale Di Gregorio nie musiał nawet interweniować. W 39. minucie Di Maria straci pikę przy bocznej linii, a Augusto i Mota w dwójkowej akcji ośmieszyli obronę Juve – ten drugi ostatecznie minął Szczęsnego i załadował piłkę do pustej bramki.
W przerwie Allegri zmienił trzech piłkarzy, a od początku drugiej połowy Monza mocno się cofnęła, zapraszając Juve do kolejnych ataków. Te przebiegały, ale nie generowały zbyt wielkiego zagrożenia pod bramką Di Gregorio – bramkarz gości interweniował głównie po uderzeniach z dystansu, z czego najwięcej trudności sprawiły mu uderzenia Di Marii i Locatellego. Po niecałym kwadransie gry na murawie pojawił się Milik, kilka minut później dołączył do niego Vlahović, ale Juventus nie było stać nawet na gola kontaktowego. Polski napastnik doznał urazu mięśniowego w jednej z akcji, więc Bianconeri kończyli ten mecz w 10.
Nietrafione wybory personalne, niewłaściwe podejście mentalne i brak boiskowej jakości – to wszystko złożyło się na tę kompromitującą porażkę Juventusu. Podopieczni Allegriego muszą szybko dojść do siebie – już w czwartek grają u siebie o półfinał Pucharu Włoch z Lazio.
Juventus – Monza 0:2 (0:2)
18′ Ciurria (asysta Machin), 39′ Mota (asysta Augusto)
Juventus (3-5-2): Szczęsny – Gatti, Bremer, Danilo – De Sciglio (68′ Vlahović), Fagioli (46′ Soule), Paredes (46′ Locatelli), Rabiot, Kostić (46′ Iling-Junior) – Di Maria, Kean (58′ Milik)
Monza (3-4-2-1): Di Gregorio – Izzo, Mari, Caldirola (70′ Marlon) – Ciurria (78′ Birindelli), Machin (78′ Ranocchia), Rovella (59′ Sensi), Augusto – Caprari (70′ Petagna), Pessina – Mota
Żółte kartki: 69′ Caprari, 78′ Sensi