Strona główna » Aktualności » Marchisio o Pogbie, Vlahoviciu i minionym sezonie
Marchisio o Pogbie, Vlahoviciu i minionym sezonie
Fot. cristiano barni / Shutterstock.com
Były pomocnik Juventusu Claudio Marchisio, rozmawiał z La Gazzetta dello Sport i poruszył temat słabej formy Vlahovicia, a także skomentował sytuację Paula Pogby, który nie może zaliczyć minionego sezonu do udanych.
Jak Marchisio ocenia zeszły sezon w wykonaniu Serba?
“Vlahović? Zaczął bardzo dobrze, a potem miał same problemy przez uraz związany z pachwiną. Miał występy, w których poziom jego gry nie był równy, ale i tak jest potencjalnym mistrzem. Z drugiej strony musi być też trener, który jest w stanie go udoskonalić, to także odpowiedzialność trenera i sztabu, aby sprawić, by osiągnął jak najlepsze wyniki. Ma pewne cechy, jest młody i wciąż może się znacznie poprawić”.
Jak były piłkarz Juve ocenia sytuację Pogby?
“Pogba? Wiedziałem, co się z nim stało. Jemu i jego rodzinie przydarzyło się coś bardzo poważnego, nie dziwię się, że nie był w najlepszej formie. Mamy nadzieję, że latem będzie w stanie dojść do siebie zarówno fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie, ponieważ jeśli sportowiec nie czuje się dobrze psychicznie, wpływa to na jego wydajność, jak i na sylwetkę“.
Marchisio wypowiedział się również na temat potencjalnych transferów do Juve:
“Casadei jest gotowy. Podziwialiśmy go na Mistrzostwach Świata U20 w Ameryce Południowej i nie zaskoczył mnie, ale myślę, że to doświadczenie sprawiło, że rozwinął się jako człowiek”.
“Byłbym również szczęśliwy widząc Davide Frattesiego grającego dla Juventusu, nie tylko dlatego, że jesteśmy przyjaciółmi. Bardzo go lubię, dobrze sobie radzi i jest na celowniku wielu klubów. Mam nadzieję, że będzie miał szansę na grę na wysokim poziomie. Zasługuje na to i potrzebuje drużyny, która pozwoli mu się rozwijać na międzynarodowym poziomie” – dodał Marchisio.
Na koniec ocenił zeszły sezon w wykonaniu Bianconerich:
“Ocena takiego sezonu nie jest łatwa. Pierwsza część nie była zależna od drużyny, jeśli oczekiwano zmian, musieli to zrobić przed Mistrzostwami Świata. Wiemy bardzo dobrze, co stało się później – w tym momencie potrzebujemy ludzi zdolnych do zarządzania tym wszystkim, nie tylko trenera, ale także zespołu. Sukces był plusem zarówno dla Allegriego, ale przede wszystkim dla zawodników, ponieważ przeżycie takiego sezonu może tylko wzmocnić umysły chłopaków”.