Tourè dostanie od Guardioli wolną rękę

Yaya Tourè (na zdjęciu) otrzyma najpewniej wolną rękę od szefostwa Barcelony w kierunku poszukiwań nowego pracodawcy. Jak podają dziennikarze hiszpańskiego dziennika As, trenerowi Katalończyków, Guardioli, nie spodobały się ostatnie deklaracje zawodnika, jakie można było przeczytać w prasie.

Niedawno Yaya Tourè udzielił mediom wywiadu, w którym bardzo pozytywnie wypowiadał się o opcji przeprowadzki do Juventusu. Piłkarz chce regularnej gry, jakiej nikt póki co nie jest w stanie zapewnić mu w Barcelonie. Agent zawodnika bardzo jasno wypowiedział się na ten temat w rozmowach z prasą, ale Guardiola nie zamierza “awansować” Tourè na zawodnika pierwszego składu i za takowego go uważać. Dlatego też w styczniu 2009 roku, a więc za jakieś dwa-trzy miesiące, jeśli piłkarz poprosi o możliwość odejścia, szkoleniowiec katalońskiego klubu nie będzie najpewniej robił z tego tytułu żadnych problemów i pozwoli mu zmienić pracodawcę.

Jak podają ostatnie raporty, Bianconeri proponują szefostwu Barcy 12,8 miliona euro za kartę zawodniczą Tourè już w styczniu. Tyle, że zawodnika chce pozyskać również Arenal, gdzie gra brat piłkarza, Kolo. To właśnie Anglicy wydają się głównym rywalem Włochów w bitwie o pozyskanie reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej. W zeszłym tygodniu przedstawiciel Tourè widziany był na spotkaniu z kierownictwem Arsenalu.

www.corrieredellosport.it
www.goal.com