Juventus – Real 2:1 (1:0)
Juventus w meczu na szczycie pokonał Real Madryt 2:1. Bramki dal Starej Damy zdobyli Del Piero i Amauri.
Mecz na Stadio Olimpico rozpoczął się od minuty ciszy. W ten sposób piłkarze i kibice uczcili pamięć dwóch zmarłych kibiców, którzy ponieśli śmierć w wypadku autokarowym, zmierzając na mecz swojej ukochanej drużyny. Od pierwszych minut zaatakowali gospodarze. Już w pierwszej minucie świetną szansę miał Amauri, niestety tym razem zabrakło skuteczności. Jak się jednak okazało, co się odwlecze to nie uciecze. W piątej minucie Stara Dama przeprowadziła wzorową akcję. Piłkę na środku rozgrywał Sissoko, który podał ją Amauriemu. Brazylijczyk nie zastanawiając się długo zagrał w tempo do Del Piero, który fantastycznym technicznym strzałem w swoim stylu wyprowadził Juventus na prowadzenie. Casillas nawet nie drgnął.
Rozochocony Juventus nadal napierał na bramkę gości, którzy mieli problemy z wyjściem z własnej połowy. Gospodarze po około dwudziestu minutach spuścili nieco z tonu, do głosu coraz częściej zaczął dochodzić Real. Najlepszą sytuację miał Rafael van der Vaart, którego strzał zza pola karnego przeszedł minimalnie nad poprzeczką bramki Manningera. Juventus ograniczał się do gry z kontry. Po jednej z takich akcji, w dobrej sytuacji znalazł się Amauri, jednak uderzył piłkę nieczysto, dzięki czemu Casillas nawet nie musiał interweniować. Parę minut przed przerwą plac gry opuścił Claudio Marchisio, który po przypadkowym starciu z Sissoko odniósł kontuzję. Zastąpił go Hasan Salihamidzic.
Do przerwy Juventus zasłużenie prowadził 1-0. Druga połowa tak jak i pierwsza odsłona rozpoczęła się od naporu Bianconerich. Zaledwie cztery minuty po rozpoczęciu gry, świetnie z lewej strony boiska dośrodkowywał Nedved. W polu karnym najwyżej wyskoczył Amauri, który strzałem z głową skierował piłkę do bramki bezradnego Casillasa. Stadion Olimpijski ponownie eksplodował radością, sam Amauri został ukarany przez sędziego żółtą kartką za ściągnięcie koszulki.
Po strzeleniu drugiej bramki Juventus cofnął się pod własne pole karne i rozpoczęła się istna “obrona Częstochowy”. Piłkarze z Madrytu raz po raz niepokoili bramkę Manningera. Bliski zdobycia bramki był między innymi Sneijder, którego strzał głową minimalnie minął prawy słupek bramki Juve.
Dominacje w tym okresie gry goście z Madrytu potwierdzili w końcu bramką. W 66. minucie dośrodkowywał Gabriel Heinze, a fatalną postawę obrońców Juve wykorzystał Ruud van Nistelrooy. Winę przy utracie tej bramki ponosi wprowadzony po przerwie Mellberg, który pozostawił Holendra bez opieki na piątym metrze przed bramką. Juventus mimo straty bramki nie załamał się, determinacja i wola walki była tego wieczoru w piłkarzach Juventusu ogromna. Do końca spotkania Bianconeri bardzo umiejętnie się bronili, od czasu do czasu wyprowadzając groźne kontry. Po ostatnim gwizdku sędziego piłkarze, działacze i kibice rozpoczęli zasłużone świętowanie wspaniałego zwycięstwa. Real na kolanach, Juventus liderem grupy H!
Juventus – Real 2:1 (1:0)
5′ Del Piero (asysta Amauri), 49′ Amauri (asysta Nedved) – 66′ Van Nistelrooy
Juventus (4-4-2): Manninger – Grygera, Chiellini, Legrottaglie (46′ Mellberg), Molinaro – Marchionni, Sissoko, Marchisio (37′ Salihamidzic), Nedved – Del Piero, Amauri (77′ Iaquinta)
Ławka: Chimenti, Knecevic, De Ceglie, Giovinco
Trener: Claudio Ranieri
Real (4-3-3): Casillas – Sergio Ramos, Pepe, Cannavaro, Heinze – Van der Vaart (74′ Drenthe), Gago, Sneijder – Raul, Van Nistelrooy, Higuain (54′ Robben)
Ławka: Dudek, Metzelder, Marcelo, Javi
Trener: Schuster Bernd
Żółte kartki: 49′ Amauri
Sędzia główny: Wolfang Stark
Multimedia:
1-0 Del Piero
2-0 Amauri
2-1 Van Nistelrooy
Skrót
