Legro czeka na mecz z Realem

Nicola Legrottaglie (na zdjęciu) już nie może doczekać się meczu z Realem Madryt. Tym bardziej, że nigdy nie miał szansy zagrać na Estadio Santiago Bernabéu… Włoski obrońca Juventusu jest przekonany, że w środę czeka nas wielkie widowisko.

W ostatnio udzielonym wywiadzie Lego przyznał: “Jestem zadowolony z tego, że będę miał szansę zagrać na Bernabéu. To będzie mój pierwszy raz na tym wspaniałym stadionie, dlatego chcę podziękować z całego serca szefostwu Juve, że będę miał taką szansę.” O samym meczu powiedział: “Real gra na swoim terenie wyśmienicie, będzie dążył do tego, by nas szybko zaatakować. Jestem jednak przekonany, że ten mecz będzie trudny i dla nich. My musimy odważnie się bronić, a kiedy oni stworzą nam dwie czy trzy możliwości do zdobycia bramki, musimy je wykorzystać.”

Legrottaglie zauważa też postępy, jakie poczyniła ostatnimi dniami drużyna. “Po burzy zza ciemnych chmur znowu wyszło słońce” – stwierdził. “Ten niełatwy moment przyniósł nam też wiele dobrego, pomógł zrozumieć pewne sprawy. Było jednak ważne, żeby z powrotem się podnieść. Pokazaliśmy, że potrafimy walczyć, dlatego jestem zadowolony. Pracowaliśmy z głową, bo to głowa porusza resztą ciała. Kiedy wierzysz w swoje umiejętności, prędzej czy później je zademonstrujesz. Jeśli wszystko idzie nie po twojej myśli, może być ci trudno eksperymentować.“

www.tuttosport.com