Iachini: Dusan i Federico mogą być przyszłością klubu, ale Juve musi się określić co chce zrobić

Dusan Vlahovic Federico Chiesa Juventus Lazio Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Derby d’Italia zbliżają się wielkimi krokami i świeżo po awansie kadry na EURO 2024, to ten temat jest coraz gorętszy na Półwyspie Apenińskim. W wywiadzie przeprowadzonym przez tuttojuve.com, były szkoleniowiec Dusana Vlahovicia oraz Federico Chiesy, Beppe Iachini, podzielił się swoimi spostrzeżeniami na ich temat:

„Trenowałem Dusana kiedy był bardzo młody. Chłopak dużo pracuje, jest profesjonalny i zdeterminowany by odnieść sukces. Często zostawał po treningach, by wciąż się poprawiać. Ze mną na ławce rozegrał w sumie 28 meczów, w których zdobył 22 gole i tylko część z nich to były rzuty karne, ponieważ pierwszym do ich wykonywania był Pulgar. Serb ma duży margines do rozwoju, ale może mieć gorsze momenty, jak każdy napastnik. Być może strzeli bramkę, a za chwilę się zatnie. Należy pamiętać, że w zeszłym roku miał problemy zdrowotne, co z pewnością miało wpływ na jego występy. Już w wieku 18 lat pokazał swoje umiejętności. Vlahović gra dobrze w głębi pola, ale również w polu karnym. Jak każdy zawodnik potrzebuje zaufania całego środowiska: klubu, sztabu, a także kolegów z szatni. Chiesa także osiągał u mnie dwucyfrowe wyniki, ale powtarzam, zaufanie jest niezbędne. Dusan i Federico mogą być przyszłością klubu, ale Juve musi się określić co chce zrobić”.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

nedved
nedved(@_nedved_)
1 rok temu

Do porzygu z tym Vlahoviciem, co nas obchodzi jak grał 9 lat temu w juniorach starszych. We Fiorze każdy widział i za to zdaje się przepłaciliśmy. Niech po prostu zacznie grać na miarę swojego talentu i zamknie usta krytykom albo niech szuka innego środowiska. Był Kulusevski, nie ma Kulusevskiego, czy można było dostać za niego 10 mln więcej? Można było. 10 mln mniej? Też - zawsze. Trzeba… Czytaj więcej »

Lub zaloguj się za pomocą: