Montero: Po tych dwóch meczach wracam do Vinovo. Nie mogę oceniać, jak wyglądała wcześniej dynamika w szatni

fot. @ juventusfc / twitter.com

Juventus po szalonej pogoni w drugiej połowie wywiózł z Bolonii remis 3:3 po bramkach Chiesy, Milika i Yildiza. Bianconerich w tym meczu prowadził po raz pierwszy Paolo Montero, wybrany przez klub do zastąpienia Allegriego w końcówce sezonu. Urugwajczyk w rozmowie z mediami analizował występ swoich podopiecznych.

“Według mnie remis jest sprawiedliwym wynikiem. Po tak ważnym zwycięstwie jak to w Pucharze Włoch normalne jest, że następuje pewne mentalne rozprężenie, a gdy w takiej sytuacji znajdziesz się w starciu z drużyną w formie, jaką jest Bologna, to naturalnie się męczysz. Było to zauważalnie, nie ma tu żadnych problemów z analizą. W drugiej połowie z chłopaków wyszła jednak duma i zaprezentowali przywiązanie do klubowych barw“.

Montero kontynuował: “Dla mnie to wyjątkowa sytuacja, nie wiem jak ją opisać. Dostarczyła mi olbrzymiej radości, jestem tu od kilku dni i wszyscy traktują mnie z olbrzymią pokorą, choć mnie nie znają. Aby osiągać triumfy potrzebni są wybitni ludzie i tacy moim zdaniem się tu znajdują. Drużyna ma dobry nastrój, ja sam zastanawiałem się może z pół godziny. Tak jak powiedziałem, zespół wygląda dobrze. Szczerze mówiąc, kiedy sam występowałem byłem w centrum pewnych dynamik, teraz nie czuję się na siłach by je oceniać“. Urugwajczyk odniósł się także do Thiago Motty, z którym serdecznie przywitał się po końcowym gwizdku: “Po zakończeniu meczu pogratulowałem Thiago, mamy za sobą wspólne 45 dni w Coverciano, podczas których często chodziliśmy razem na kolację i rozmawialiśmy. Komplementowałem to, jak gra jego zespół, jest świetnym człowiekiem i zasługuje na pochwały“.

Trener Juventusu dodał: “Po remisie byłem w euforii, powiedziałem wcześniej Chiesie, że jeśli tylko strzelimy bramkę, to mecz uda się zremisować, potrzebna nam tylko chwila. Grupa, na którą natknąłem się w szatni jest bardzo zintegrowana, nie osiągasz takich wyników, jeśli jest inaczej. Jaka wcześniej była dynamika w szatni, trudno mi ocenić, zjawiłem się tu 48 godzin przed meczem. Konsultowaliśmy się ze sztabem w kwestii zmian przy stanie 0:3, analiza jest dość łatwa skoro po zmianach udało się zremisować“. Co do przyszłości byłego obrońcy nie ma wątpliwości: “Montero po tych dwóch meczach wraca do Vinovo by pracować z młodzieżą, jestem niezmiernie szczęśliwy, że wróciłem do Juve“.