Strona główna » Aktualności » Allegri vs Juve – widzimy się w sądzie. Trener otrzymał zwolnienie dyscyplinarne
Allegri vs Juve – widzimy się w sądzie. Trener otrzymał zwolnienie dyscyplinarne
fot. @ juventusfc / twitter.com
Massimiliano Allegri, przebywający aktualnie w Londynie w oczekiwaniu na finał Ligi Mistrzów, który obejrzy w charakterze widza, otrzymał dzisiaj informację, że Juventus zwalnia go w trybie dyscyplinarnym. Przedstawiciele szkoleniowca już wcześniej sugerowali, że trener nie zgodzi się z tym stanowiskiem i odwoła się do sądu pracy, rozpoczynając w ten sposób batalię prawną ze swoim dawnym klubem.
Kolejność wydarzeń była następująca: po meczu finałowym Pucharu Włoch trenerowi przekazana została nota o zwolnieniu, zawierająca zarzuty dyscyplinarne. Klub wymieniał następujące zachowania Allegriego: kłótnia z sędziami na Olimpico, zniszczenie sprzętu fotografa Lapresse, kłótnia z dyrektorem Tuttosport Guido Vaciago, pokrzykiwanie w stronę przedstawicieli Telecontrol oraz brak szacunku okazany Cristiano Giuntolemu w dwóch sytuacjach – najpierw, gdy odganiał go w trakcie celebracji wygranej, a później w trakcie kłótni przy świadkach podczas powrotu do hotelu. Juventus utrzymuje, że zachowania te stanowią naruszenie zarówno kodeksu etycznego klubu, jak i art. 4 kodeksu sportowego. Trener w regulaminowym czasie pięciu dni ustosunkował się do tych zarzutów. Klub nie uznał jednak odpowiedzi za wystarczającą.
Cytowany przez Tuttosport kodeks etyczny Juventusu to siedemnastostronicowy dokument, mający na celu “promocję etyki sportowej” i “godzenie zawodowego i ekonomicznego wymiaru piłki nożnej z jej rolą społeczno-etyczną“. Odbywać ma się to przez utrzymywanie “w stosunku do swoich kibiców i wszystkich sportowców stylu zachowania zgodnego z tradycją“. Obowiązek stosowania się do kodeksu dotyczy “przedstawicieli klubowych władz, piłkarzy, HR obszarów sportowych i pozostałych a także innych współpracowników, także okazjonalnych“. Klub w dokumencie sprzeciwia się “każdej formie przemocy“, zaznacza też że wszystkie działania muszą być prowadzone “uczciwie, rzetelnie i prawidłowo w stosunku do interesariuszy oraz w ramach sportowej konkurencji i biznesowej uczciwości. W szczególności Juventus oczekuje od przedstawicieli HR i piłkarzy, by w wykonywaniu swoich obowiązków zachowywali się w sposób nienaganny etycznie, a także prawnie i zawodowo poprawny, tak by utrzymywać wzajemne zaufanie i budować reputację Spółki, unikając zachowań, które mogłyby jej zaszkodzić“.
Gra toczy się o wypłatę pensji za ostatni rok kontraktu (ponad 7 milionów euro netto) podpisanego latem 2021. La Gazzetta dello Sport informuje, że w razie gdyby sąd uznał zwolnienie dyscyplinarne za pozbawione podstaw, stawka jeszcze wzrośnie – Allegri ma zamiar pozwać klub o naruszenie wizerunku. Niewykluczone jednak, że zanim sprawa ostatecznie trafi do sądu obie strony spróbują wypracować jakąś formę ugody. Oszczędziłoby to obu stronom długiej i kosztownej batalii prawnej, Juventus jednak w takiej sytuacji chciałby oszczędzić część kwoty, którą miałby wypłacić eks-trenerowi.