Strona główna » Aktualności » Bremer: Męczę się w czwórce? To brednie
Bremer: Męczę się w czwórce? To brednie
Gleison Bremer po meczu z Romą odpowiadał na pytania włoskich dziennikarzy, dotyczące m.in. formacji obronnej Juventusu w obecnym sezonie.
fot. @ juventusfc / twitter.com
Bremer komentował wczoraj występ Juventusu przed mikrofonami dziennikarzy Mediaset: “W pierwszej połowie spotkanie było właściwie zablokowane. Chcieliśmy wygrać, jednak mecz był niezwykle wyrównany. Musimy pracować, by być groźniejsi nawet gdy przeciwnik broni się nisko, potrzeba wtedy więcej indywidualnej jakości“.
“W drugiej połowie udało nam się stworzyć więcej okazji, ale nie wystarczyło to, by strzelić bramkę. Jesteśmy dopiero na początku naszej drogi, w trzech meczach zachowaliśmy czyste konto, co niewątpliwie jest dobrym znakiem, tym niemniej musimy codziennie ciężko pracować. Scudetto zdobywa ten, kto traci najmniej goli“.
Rywal nie był dla Starej Damy wygodny: “Wystawili Soule i ustawili się tak nisko, że mieliśmy problem, by wyprowadzić piłkę. Musimy nad tym popracować, takim zespołom też powinniśmy strzelać gole. Co powiedział nam Motta w przerwie na chłodzenie? Że zyskują przewagę po lewej stronie, tylko tyle“.
Obrońca dodał: “Nasza defensywa nie pozwoliła im na wiele. Czy słyszałem plotki, że męczę się w ustawieniu z czterema obrońcami? Doszły mnie takie słuchy. Według mnie to brednie. Gdy w drużynie jest równowaga, to jest też porządek, a gdy jest porządek to wszystko się układa. U Motty jest porządek i udowodnię, że potrafię grać w czwórce. Pojawiło się wielu nowych piłkarzy, jednak cele są te same – mieć ambicje. Jesteśmy młodzi i nie wygraliśmy w życiu wiele, to sprawia że jesteśmy głodni zwycięstw. Co zmieniło się po odejściu Allegriego i pojawieniu Motty? Wiele. Rozmawialiśmy o tym z Gattim i Cambiaso. Trener chce byśmy grali czwórką obrońców i bardziej skupili się na grze z piłką w defensywie“.