Gatti ryzykuje absencją. Szansa dla Danilo?

Defensor Juventusu może opuścić najbliższe spotkanie ligowe wskutek kontuzji. Wykorzystać może to Danilo.

Danilo Juventus Atalanta Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

We wtorkowym spotkaniu w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów Juventus pewnie pokonał PSV w stosunku 3:1, dopiero w ostatnich chwilach tracąc bramkę. Jednakże w 57 minucie meczu boisko musiał opuścić Federico Gatti, który coraz bardziej odczuwał skutki starcia z rywalem.

Jak informują włoskie media na czele z Tuttosport i Corriere dello Sport Włoch ryzykuje absencję w nadchodzącym ligowym spotkaniu przeciwko Napoli. Gatti doznał lekkiego skręcenia kostki i jego stan będzie monitorowany dzień po dniu.

W przypadku nieobecności sygnowany do zajęcia miejsca w podstawowej jedenastce jest Danilo, który wydaje się być wielkim nieobecnym bieżącego sezonu. Brazylijczyk był nie tylko starterem w składzie Massimiliano Allegriego, ale i niekwestionowanym kapitanem. Z kolei Thiago Motta nie postawił jeszcze na obrońcę od pierwszej minuty i dziennikarze prześcigali się w opiniach dotyczących tego stanu rzeczy.

Po straconej bramce w Lidze Mistrzów Danilo był niepocieszony i obserwując jego mowę ciała można wywnioskować, że to siebie obwinia za niedopilnowanie rywala. W końcu to brazylijski defensor nie upilnował urywającego się Saibariego, dając mu czas na przyjęcie futbolówki i pokonanie Di Gregorio.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Arkadio
Arkadio(@arkadio)
15 godzin temu

Oby Gatti dał radę. Uwielbiam Danilo ale pojedynki Lukaku vs Gatti i Bremer byłyby ozdobą zbliżającego się hitu :)No i oczywiście Gatti jest w bardzo dobrej formie od początku sezonu.

Ostatnio edytowany 15 godzin temu by Arkadio
misiekjt
misiekjt(@misiekjt)
12 godzin temu

Po sezonie trzeba się ładnie z nim pożegnać moim zdaniem. Żaden to kapitan na boisku, może w szatni jest to bardziej zauważalne, przed ekranem średnio bym powiedział. Ostatni sezon Danilo już był słaby, a w tym jest jeszcze gorzej. Zero pewności, zero stabilności, wyskok do główki tylko został, a to za mało.

Lub zaloguj się za pomocą: