Strona główna » Aktualności » Juventus wciąż osłabiony przed Udinese
Juventus wciąż osłabiony przed Udinese
Thiago Motta, na dzisiejszej konferencji prasowej poinformował o absencji południowoamerykańskiego duetu, który został ściągnięty do Juve tego lata. Niestety sympatycy Starej Damy nie mogą spać spokojnie.
fot. @ juventus.com
Już w sobotę Juventus rozegra mecz przeciwko Udinese na stadionie Bluenergy. Wynik spotkania zdecyduje czy Stara Dama utrzyma przynajmniej miejsce premiowane występami w europejskich pucharach i jaką lokatę obejmie przed następną ligową kolejką, derbowym starciem z Torino. Niestety trener Bianconerich nie rozpalił nadziei w sercach wielu kibiców Juve. Na konferencji prasowej przed 11 kolejką Serie A selekcjoner poinformował o absencji Nico Gonzaleza i Douglasa Luiza w nadchodzącym starciu.
Brazylijczyk jak na razie nie zaskarbił sobie sympatii fanów. Nie najlepsza forma i spowodowanie dwóch jedenastek dla przeciwników nie powoduje zbytniej rozpaczy przed opóźnionym powrotem na boisko. Douglas Luiz nie strzelił gola ani nie asystował w żadnym z dziewięciu występów w biało-czarnym trykocie. Martwić natomiast mogą problemy mięśniowe Gonzaleza. Argentyńczyk dotychczas zdobył jedną bramkę i zaliczył jedną asystę w sześciu występach. Z powodu urazu napastnik był nieobecny w ostatnich pięciu meczach, z których Juve wygrało tylko jeden!
Ponadto z powodu kontuzji wciąż nieobecny będzie Arkadiusz Milik oraz Gleison Bremer. Ten drugi prawdopodobnie opuści cały sezon i również jego absencja jest wielkim utrapieniem dla Motty. Jedynym postępującym zawodnikiem przy problemach ze zdrowiem jest Teun Koopmeiners. Holender zaliczył już kilkanaście minut w starciu z Parmą (2:2) i niewykluczone, że jutro wybiegnie w podstawowej jedenastce.