Strona główna » Aktualności » Thiago Motta przed derbami Turynu: Locatelli miał trudny okres, ale sobie poradził
Thiago Motta przed derbami Turynu: Locatelli miał trudny okres, ale sobie poradził
Dzisiaj odbyła się tradycyjna konferencja prasowa szkoleniowca Juventusu przed sobotnim meczem przeciwko Torino.
fot. @ juventus.com
W sobotni wieczór Juventus zmierzy się w ramach rozgrywek Serie A z Torino. Drużyny rozegrają tradycyjne derby della Mole, a w przededniu spotkania w konferencji prasowej uczestniczył trener Starej Damy – Thiago Motta:
„Drużyna dobrze wygląda pod kątem fizycznym. Po meczu z Lille mieliśmy trochę czasu na odpoczynek i skupienie się na tym meczu. Jutro od początku zagrają najlepsi, ale też ci, którzy będą mogli przejąć inicjatywę w meczu. Będzie to miało fundamentalne znaczenie. W meczu nie zagrają Douglas Luiz, Nico Gonzalez i Adzic. Pamiętajmy też o Miliku i Bremerze. Douglas wczoraj na treningu nie czuł się w 100% dyspozycji i uznałem, że nie chcę ryzykować. Vasilije miał mały problem i musimy ocenić jego kondycję. Wszyscy pozostali kwalifikują się na derby della Mole. Nasza obrona? Pracuje ona bardzo dobrze, ale wciąż mamy dużo miejsca na rozwój. Dotyczy to w zasadzie wszystkich aspektów naszego zespołu, nie tylko defensywnego”.
Szkoleniowiec odniósł się do oczekiwań dotyczących derbów:
„Emocje są doskonałe, w końcu to Derby della Mole. To wyjątkowy mecz dla nas i dla naszych fanów. Jutro zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zagrać świetne spotkanie. Derby, ogólnie rzecz biorąc, to piękne mecze do grania i tutaj też to odczuwam i w związku z tym postaramy się sprawić naszym kibicom wielką radość. Czuję się bardzo uprzywilejowany, ponieważ odkąd zacząłem grać zawodowo w piłkę nożną, mieszkałem w dużych miastach i mogłem czuć atmosferę meczów derbowych. Dziś to samo dzieje się, ponieważ trenuję świetną drużynę i mieszkam w pięknym mieście, takim jak Turyn”.
Na koniec Motta docenił indywidualne występy Locatellego:
„Jeśli Locatelli gra tak dobrze indywidualnie, to cała zasługa należy do niego. Tego lata miał trudny okres i zareagował pozytywnym nastawieniem oraz chęcią dalszej walki. Być może znowu pojawią się trudne okresy, ale jeśli one nadejdą, jestem spokojny, bo on będzie w stanie sobie z nimi poradzić, tak jak do tej pory. Teraz czuje się bardzo dobrze i korzysta na tym cały zespół. Jutro wszyscy zawodnicy, którzy będą dostępni, mogą grać od pierwszej minuty. Opaska kapitańska? Zawodnicy, którzy nosili ją do tej pory, zrobili to, ponieważ na nią zasłużyli i ponieważ uosabiają wartości i pokazują cechy, które dla mnie musi mieć kapitan drużyny”.