Strona główna » Aktualności » Atalanta – Juventus 1:1 (0:0). Nie zgadniecie…
Atalanta – Juventus 1:1 (0:0). Nie zgadniecie…
Juventus znowu remisuje, już po raz 13. w tym sezonie. Tym razem Bianconeri podzielili się punktami z Atalantą w Bergamo po tym, jak Retegui odpowiedział na otwierające wynik trafienie Kalulu.
Podopieczni Motty rozpoczęli to spotkanie dość niemrawo, a dobrą okazję po fatalnej stracie Cambiaso na własnej połowie miał Lookman, którego strzał dobrze obronił Di Gregorio. Bianconeri powoli się jednak rozkręcali i odpowiedzieli m.in. strzałami Koopmeinersa (obok bramki), McKenniego (obrona bramkarza) czy Yildiza (blok Edersona). Najbliżej trafienia był Gonzalez, który dobijając strzał Yildiza pomylił się o kilka centymetrów. Połowę zakończyło niecelne uderzenie Yildiza nożycami po rzucie rożnym.
Po przerwie Juventus kontynuował ataki, a bardzo bliski trafienia był Kalulu, po którego strzale głową piłka odbiła się od słupka i zatańczyła na linii bramkowej. Po tej akcji groźny kontratak wyprowadzili gospodarze, ale strzał Pasalicia poleciał nad bramką. W końcu w 54. minucie Bianconeri otworzyli wynik – Locatelli dalekim podaniem uruchomił McKenniego, a ten podał w tempo do wbiegającego w pole karne rywala Kalulu, który płaskim uderzeniem na bliski słupek pokonał Carnesecchiego. Niestety po objęciu prowadzenia gospodarze całkowicie przejęli inicjatywę. Koopmeiners zatrzymał strzał Lookmana przed linią bramkową, a bomba Edersona sprzed pola karnego przeleciała nad poprzeczką bramki Di Gregorio. W 78. minucie Bellanova przeskoczył Cambiaso i zgrał do Reteguiego, który łatwo uciekł Savonie i uderzeniem głową wyrównał wynik. Następnie świetną okazję miał Zaniolo, którego strzał z kilku metrów nogami odbił Di Gregorio. W doliczonym czasie gry piłkę meczową zmarnował Yildiz, który po kontrataku niecelnie strzelił z dość ostrego kąta, choć wydawało się, że mógł podawać do niepilnowanego Mbanguli.
Punkt przywieziony z Bergamo nie jest złym wynikiem, ale sytuacja Bianconerich w tabeli staje się coraz mniej kolorowa. Już w sobotę do Turynu przyjeżdża Milan, który również walczy o awans do europejskich pucharów.
Atalanta – Juventus 1:1 (0:0)
78′ Retegui (asysta Bellanova) – 54′ Kalulu (asysta McKennie)
Juventus (4-2-3-1): Di Gregorio – Savona, Gatti, Kalulu, Cambiaso – Locatelli (87′ Fagioli), Thuram (75′ Douglas Luiz) – Yildiz, Koopmeiners, McKennie – Gonzalez (81′ Mbangula)
Atalanta (3-4-1-2): Carnesecchi – Scalvini (81′ Hien), Djimsiti, Kolasinac – Zappacosta (66′ Bellanova), de Roon, Ederson, Ruggeri – Pasalić (55′ Samardzić) – De Ketelaere (66′ Retegui), Lookman (81′ Zaniolo)
Żółte kartki: 74′ Kolasinac – 86′ Mbangula