Pioli za Mottę?
Ostatnia forma Juventusu znacznie odbiega od tej, której oczekują sympatycy Starej Damy. O swoje stanowisko z każdym dniem coraz bardziej powinien się martwić Thiago Motta bowiem na liście potencjalnych zastępców pojawia się kolejne znane nazwisko.
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland
Ostatnie tygodnie zdecydowanie nie są łaskawe dla kibiców Bianconerich. Oprócz odpadnięcia z Coppa Italia i Champions League podopieczni Thiago Motty zawodzą na całej linii w rozgrywkach ligowych. Bowiem w 2 ostatnich spotkaniach Michele Di Gregorio aż 7 razy wyciągał piłkę z siatki (4 razy z Atalantą i 3 razy z Fiorentiną). Ponadto w formacji ofensywnej wcale nie jest lepiej, ponieważ w tych samych meczach żaden z piłkarzy Juventusu nie pokonał bramkarza rywali. Fatalna dyspozycja drużyny powoduje, że w mediach zaczynają pojawiać się nazwiska potencjalnych zastępców obecnego szkoleniowca Starej Damy.
Doniesienia La Gazzetty dello Sport wskazują na to, że na pierwsze miejsce w wyścigu o fotel trenera Juventusu wysuwa się Stefano Pioli. Według włoskiego pisma były trener między innymi Milanu jest “czymś więcej niż tylko pomysłem” i dodaje, że Pioli mógłby zaprowadzić porządek i harmonię w szeregach Bianconerich. Oprócz tego Włoch jest specjalistą od wydobywania tego co najlepsze z każdego piłkarza. Można było to zaobserwować podczas wcześniej wspomnianego pobytu w Milanie, kiedy to znakomicie dowodził zawodnikami bez względu na ich wiek oraz etap kariery.
Wśród potencjalnych następców Motty wymienia się także Roberto Manciniego, Gianpiero Gasperiniego lub Antonio Conte, który od tego sezonu jest trenerem walczącego o scudetto Napoli. Wciąż jednak nie wiadomo jak długo obecna posada będzie spoczywać w dłoniach Thiago Motty.