Marocchino: Motta popełnił błędy w relacjach z szatnią

Były piłkarz Juventusu, Domenico Marocchino, w rozmowie z TMW Radio ostro skrytykował podejście Thiago Motty do zarządzania drużyną. Jego zdaniem trener od początku źle podszedł do relacji ze swoimi zawodnikami, co teraz odbija się na wynikach zespołu.

fot. @ juventus.com

Juventus znalazł się w poważnym kryzysie, a wokół pracy Thiago Motty narasta coraz więcej kontrowersji. Drużyna nie prezentuje się najlepiej na boisku, a decyzje szkoleniowca budzą sporo wątpliwości. Jak podkreślił Domenico Marocchino w rozmowie z TMW Radio, Motta od początku swojej kadencji w Turynie popełnił kilka kluczowych błędów, które teraz utrudniają mu zarządzanie zespołem.

Motta przybył do Juventusu zbyt pewny siebie, jakby był nowym filozofem futbolu. Po meczu z Como niektórzy uznali go za zbawcę drużyny, ale teraz widzimy, że ma duże problemy. Nie rozumiem, dlaczego nie modyfikuje niczego w swoim ustawieniu. Jest zbyt mocno przywiązany do kilku swoich koncepcji, co w tak trudnej sytuacji jest dużym błędem“.

Były zawodnik Juventusu zwrócił również uwagę na to, że Motta często wystawia piłkarzy na nieodpowiednich pozycjach, co negatywnie wpływa na funkcjonowanie zespołu. “W meczu z Fiorentiną nie można było pominąć Gattiego i Cambiaso, a on postawił na duet stoperów, który razem rozegrał może dwa mecze. Takie decyzje są ryzykowne i widać było, że drużyna nie funkcjonowała dobrze“.

Według niego problemem jest również atmosfera w szatni. “Na początku Motta próbował oczyścić atmosferę w drużynie, ale zrobił to źle. Danilo, choć nigdy nie byłem jego wielkim fanem, miał osobowość i potrafił przewodzić zespołowi. Juventus ma też problem w środku pola – nie można grać tylko z dwoma pomocnikami, bo w dzisiejszej piłce to nie wystarczy na pełne 90 minut” – dodał były piłkarz.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

panwiking
panwiking(@panwiking)
7 godzin temu

Przecież widać, że motta woli miękkie parówy, stąd grają takie łamagi jak Kelly Family czy Kupmajners.

Jeśli ten duet błaznów motta-giuntoli zostanie, to możemy pożegnać się z Yildizem, Gattim czy Cambiaso... Za to będziemy skazani na przepłaconych bezjajowców jak Kelly.

Lub zaloguj się za pomocą: