Strona główna » Aktualności » Marchisio: “Juve musi odzyskać charakter. Koopmeiners potrzebuje spokoju”
Marchisio: “Juve musi odzyskać charakter. Koopmeiners potrzebuje spokoju”
Claudio Marchisio nie ma wątpliwości - Juventus ma w sobie DNA zwycięzców, ale musi znów je pokazać. W rozmowie z dziennikarzami były pomocnik ocenia wpływ Igora Tudora, trudności Koopmeinersa i rosnącą rolę Yildiza.
fot. @ juventus.com
Wielkimi krokami zbliża się mecz Juventus-Roma, a jednym z głosów, które towarzyszą temu spotkaniu, jest Claudio Marchisio. Były pomocnik Starej Damy, 389 występów i 37 goli, był gościem dziennikarzy TuttoSport i opowiedział o obecnej sytuacji zespołu z Turynu.
“Zmiany są zawsze pozytywne – przynajmniej w teorii. Ale potem potrzebna jest ciągłość” – stwierdził Marchisio, komentując pierwsze tygodnie pracy Igora Tudora. “Ciągłość przychodzi z pracą. Trzeba wykorzystać każdy dzień treningowy, a teraz trener wreszcie miał okazję przepracować tydzień z całą drużyną. Zobaczymy efekt w niedzielę. To będzie bardzo trudny wyjazd“.
Zapytany o pierwsze różnice zauważalne po zmianie trenera, były gracz nie miał wątpliwości: “Widać było energię, inną niż wcześniej. Trochę dlatego, że zawodnicy muszą dostosować się do nowej sytuacji i dają z siebie więcej, a trochę dlatego, że zmiana to zawsze impuls dla całego środowiska“.
Tudor i DNA Juventusu
Od momentu przybycia Tudora znów pojawiły się rozmowy o DNA Juventusu. Marchisio jest przekonany, że ono istnieje i może wrócić. “DNA Juventusu istnieje. Tudor może je przekazać – zna je doskonale. Ale trzeba też je pielęgnować i rozwijać z zawodnikami. Nie można cały czas wszystko zmieniać i liczyć, że samo się pojawi. Trzeba ludzi, którzy wiedzą, o co chodzi. Trener, który zdobywał trofea i zna trudy, może tu zrobić różnicę“.
Co do Thiago Motty, Marchisio nie chce wskazywać winnego: “Gdy relacje się urywają w trakcie sezonu, to nigdy nie jest wina jednej osoby. Odpowiedzialność musi być dzielona. Problemy były i po stronie zawodników i w klubie“.
Juve musi przywrócić swój charakter
Na pytanie, czego spodziewa się po Juventusie w niedzielę, Marchisio odpowiada bez wahania: “Chcę zobaczyć Juventus z ogromną chęcią zwycięstwa. Każdy mecz może teraz zadecydować, a wielki klub nie może zadowalać się remisem. Trzeba jechać do Rzymu z charakterem, który ten klub ma w swoim wnętrzu. Tudor to wie“.
Marchisio odniósł się również do problemów zespołu z środka pola: “Wciąż wierzę, że to pomocnicy wygrywają mistrzostwa. A nam brakowało nie tylko goli z drugiej linii. Brakowało doświadczenia, bo średnia wieku zespołu spadła. I brakowało charakteru“.
Jeszcze kilka miesięcy temu Juventus był wymieniany w kontekście walki o Scudetto, ale – jak zauważa Marchisio – wszystko rozpadło się po porażce z Atalantą. “Mogli się włączyć do walki, wystarczyłoby trochę więcej charakteru i doświadczenia. Ale teraz nie czas mówić o przeszłości. Trzeba skupić się na tym, co przed nami. Każdy punkt ma znaczenie“.
Koopmeiners i Yildiz – dwie historie
Marchisio wypowiedział się również o Teunie Koopmeinersie, który jego zdaniem nie pokazuje pełni możliwości: “Gdy zmienia się trener, trudniej zarządzać zawodnikiem mającym problemy. Mam nadzieję, że odzyska formę – nie tylko fizyczną, ale przede wszystkim psychiczną“.
Jego ocena dotyczy jednak szerszego problemu: “W tym roku wielu zawodników nie pokazało pełni swojego potencjału. Ale sezon się jeszcze nie skończył. Teraz trzeba iść do przodu“.
Szczególną uwagę zwrócił też na Yildiza: “To zawodnik, który już z Motta pokazywał się z dobrej strony, ale miał zadania na całym boisku, dużo pracował w defensywie. Teraz ma więcej swobody“.
Dodał również: “Tacy zawodnicy muszą być zaangażowani w obie fazy, ale odrobina wolności z przodu pomaga – pozwala zachować świeżość i skuteczność. A to przekłada się na gole“.