Bologna: zagrożenia na skrzydłach, pressing i stałe fragmenty. Na co musi uważać Juve?

Starcie z Bologną może być dla Juventusu kluczowe w kontekście walki o Ligę Mistrzów. Rywal nie tylko imponuje formą, ale dysponuje konkretnymi atutami - od dynamicznego pressingu po groźne stałe fragmenty. Gdzie leży największe zagrożenie dla Bianconerich?

fot. @ juventus.com

Wieczorne starcie na Dall’Ara zapowiada się jako jedno z najważniejszych spotkań tego sezonu dla Juventusu. Bianconeri zmierzą się z jedną z najlepiej grających drużyn w 2025 roku – Bologną, która pod wodzą Vincenzo Italiano regularnie punktuje i prezentuje intensywny, ofensywny futbol. Kluczowe będzie nie tylko przetrwanie pierwszych minut pod wysokim pressingiem gospodarzy, ale również neutralizacja ich silnych stron – takich jak współpraca Miranda-Orsolini na lewej stronie, dryblingi Domingueza czy zagrożenie ze stałych fragmentów. Jakie jeszcze pułapki czyhają na drużynę Igora Tudora?

Kluczem będzie przełamanie pressingu rywala

Od strony taktycznej spotkają się dwie drużyny, które starają się narzucać swoje tempo gry, zwłaszcza w fazie bez piłki. Według danych Understat to właśnie ekipy z Bolonii (7.52) i Turynu (9.88) mają najniższy wskaźnik PPDA w całej Serie A – czyli najmniej średnich podań, jakie pozwalają wykonać przeciwnikowi przed podjęciem akcji defensywnej. Mówiąc prościej: Bologna i Juventus to drużyny, które najczęściej i najintensywniej pressują w lidze.

Można się spodziewać, że mecz na Dall’Ara będzie walką na pierwsze linie pressingu. Bologna potrafi utrzymać intensywność przez całe 90 minut, dlatego zespół Tudora musi unikać strat przy budowaniu akcji – każda utrata może zostać szybko wykorzystana przez gospodarzy, którzy doskonale odnajdują się w krótkich kontratakach. Kto zdoła przełamać pressing rywala, zyska przestrzeń do ataku – a to sytuacja, którą Juventus może świetnie wykorzystać, mając takich zawodników jak Thuram, Cambiaso, Conceicao, Nico Gonzalez czy Kolo Muani.

Łańcuch, który może przestraszyć Juventus

Niezależnie od wszystkiego, Juventus będzie musiał zachować najwyższą czujność w defensywie, ponieważ gospodarze dysponują kilkoma narzędziami, którymi mogą wyrządzić krzywdę. Przede wszystkim zespół Tudora będzie musiał powstrzymać grę Bologni po skrzydłach. To właśnie w tych sektorach boiska trener Italiano ma do dyspozycji duet Miranda-Orsolini. Hiszpan to jeden z najlepszych lewych obrońców całej ligi oraz główny dostarczyciel asyst w drużynie – jego podania otworzyły drogę do gola już sześć razy. Orsolini z kolei to najskuteczniejszy gracz Bologni z dorobkiem 12 trafień. W fazie posiadania piłki Bologna szuka go nie tylko jako egzekutora, ale także szerokich strefach boiska, by wykorzystać jego umiejętności w pojedynkach jeden na jeden.

Drybling Domingueza i stałe fragmenty z Lucumim i Beukemą

Siłą argentyńskiego pomocnika Nicolasa Domingueza, wystawianego przez Italiano po lewej stronie, jest również drybling (trzy gole i dwie asysty do tej pory). Dla Juventusu kluczowe będzie zarządzanie pojedynkami jeden na jeden, ponieważ Bologna opiera na nich obie fazy gry. Szwajcar Ndoye, kolejny świetny drybler i autor 8 bramek w sezonie, jest obecnie kontuzjowany. W ofensywie trener gospodarzy ma do dyspozycji CastroDallingę. Mogą grać razem lub osobno – Argentyńczyk (8 goli) to typowy napastnik pola karnego, natomiast Holender (2 gole) może być używany jako gracz przytrzymujący piłkę i wspomagający wyprowadzanie akcji. Bologna świetnie wypełnia pole karne wieloma zawodnikami, zwłaszcza przy atakach skrzydłami – w takich akcjach często uczestniczą również Fabbian, Ferguson i Odgaard. Na koniec, jak zwykle w przypadku Juventusu, kluczowa będzie uwaga przy stałych fragmentach gry. Bologna ma do dyspozycji dobrze zbudowanych graczy również w defensywie, takich jak Lucumi i Beukema, którzy świetnie odnajdują się w powietrzu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: