Piątkowe okładki włoskiej prasy sportowej: tragedia Diogo Joty

Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na szybki przegląd pierwszych stron gazet.

Gazzetta dello Sport 

Milan, motor Maxa
Tak zatytułowała swoją pierwszą stronę La Gazzetta dello Sport, skupiając się na osobie Maxa Allegriego i jego powrocie do Milanello. W czwartek rano trener z Livorno pojawił się w ośrodku treningowym Milanu, gdzie rozpoczął pierwsze przygotowania do sezonu, jedenaście lat po swojej ostatniej wizycie w tym miejscu. Wszystko to w oczekiwaniu na oficjalny start zgrupowania, zaplanowany na poniedziałek 7 lipca. Tymczasem do zespołu dołącza Samuele Ricci z Torino za 23 miliony euro plus 2 miliony bonusów.

Tragedia Diogo Joty
Na pierwszej stronie dziennik poświęcił też miejsce tragicznej śmierci Diogo Joty, napastnika Liverpoolu, który zginął w wypadku samochodowym. W tym samym zdarzeniu życie stracił również jego brat, Andre. Portugalczyk miał zaledwie 28 lat, a dziesięć dni wcześniej wziął ślub. Osierocił żonę i trójkę dzieci. Wiadomość ta wstrząsnęła nie tylko światem piłki nożnej, ale również szerszą opinią publiczną.

Inter działa na rynku
Inter aktywnie działa na rynku transferowym. Głównym celem klubu staje się Ederson z Atalanty, który obecnie jawi się jako priorytetowe wzmocnienie środka pola. Jednocześnie klub przygotowuje się do pożegnania z Hakanem Calhanoglu oraz Davide Frattesim, obaj zawodnicy są na wylocie i wzbudzają zainteresowanie wielu zespołów.

Corriere dello Sport 

Calhanoglu, cierń Interu
Tak zatytułował swoją pierwszą stronę dziennik Corriere dello Sport. W Interze narasta napięcie, Hakan Calhanoglu chce odejść do Galatasaray, podczas gdy Simone Inzaghi chce przekonać go do transferu do Al-Hilal. Szkoleniowiec złożył mu propozycję wartą 60 milionów euro, jednak Turek naciska, by przenieść się do Stambułu. Problemem staje się też sytuacja Benjamina Pavarda. Francuski obrońca wywołał burzę w mediach społecznościowych, na mundialu był kontuzjowany, a teraz gra w padla, co nie spodobało się kibicom. Jeśli chodzi o wzmocnienia, Inter obserwuje Riosa i Frendrupa – obaj są poważnie brani pod uwagę jako potencjalne transfery.

Diogo Jota nie żyje
Na górze strony Corriere informuje o tragedii, która wstrząsnęła całym światem sportu. Diogo Jota, skrzydłowy Liverpoolu i reprezentacji Portugalii, zginął w wypadku samochodowym. Auto stanęło w płomieniach po wybuchu opony. Miał 28 lat, kilka dni temu wziął ślub, zostawił trójkę dzieci. W wypadku zginął także jego brat Andre, piłkarz Panafiel. Na wiadomość zareagowali m.in. Jurgen Klopp, Cristiano Ronaldo i Federico Chiesa, przekazując kondolencję, a Liverpool postanowił zastrzec numer zawodnika.

David budzi respekt
Tak brzmi główny tytuł dzisiejszej pierwszej strony Tuttosport, który cytuje eksperta piłkarskiego w odniesieniu do Jonathana Davida. Kanadyjczyk ma dziś przejść testy medyczne w J Medical, a Gianni Damiani opisuje go tak: “Ma dobre warunki fizyczne i silny charakter, co może okazać się bardzo przydatne w tak młodym zespole“. Trwa też temat przyszłości Dusana Vlahovicia, do klubu na spotkanie ma przyjechać jego agent. Serb nie chce odchodzić z Juve, podobnie jak Timothy Weah, Mbangula i Nico Gonzalez, którzy również deklarują chęć pozostania.

Torino blisko Ngonge
W górnej części strony Tuttosport informuje o zbliżającym się transferze Ngonge do Torino. Kluczowe okazuje się wypożyczenie z warunkiem wykupu, na co zgadza się Napoli. Dziś testy medyczne przejdzie Anjorin. Dyrektor sportowy Vagnati czeka na formalną ofertę z Al-Duhail dla Coco.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Monochromatyczny
Monochromatyczny(@monochromatyczny)
9 godzin temu

Vlahović jak i Nico Gonzalez nie chcą odchodzić. A kto im tyle zapłaci za taką beznadziejną grę? Drugi głupiec się nie znajdzie, a więc doimy tego którego złapaliśmy.

Lub zaloguj się za pomocą: