McKennie ofiarą rasizmu. Jest reakcja klubu

Wczorajszy mecz z Parmą (2:0) zakończył się przykrym incydentem. Po ostatnim gwizdku kibice drużyny gości obrażali jednego z zawodników Starej Damy.

fot. @ juventus.com

Niestety zachowania rasistowskie stały się nieodłącznym elementem meczów piłki nożnej i problem ten zagościł również na Allianz Stadium. Podczas pomeczowej sesji treningowej z trybuny gości padały dyskryminujące i rasistowskie komentarze w kierunku Westona McKenniego, który, mimo iż wszedł na murawę w 89 minucie, brał udział w ćwiczeniach z graczami rezerwowymi. Cała sytuacja została skomentowana przez Juventus za pośrednictwem mediów społecznościowych:

“Klub stanowczo potępia ten incydent i wszelkie formy rasizmu. Ponadto zamierza współpracować ze wszystkimi organami sportowego wymiaru sprawiedliwości w celu zidentyfikowania sprawców”.

Na sektorze gości podczas wczorajszego spotkania było obecnych około 1000 sympatyków Parmy. Warto jednak zaznaczyć, że żaden z nich nie był częścią ultrasów Gialloblu, którzy zbojkotowali mecz z powodu cen biletów.

Wyjazd na Juventus – Torino!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Putout
Putout(@putout)
44 minut temu

Z rasistów w piłce wiekuista beka. W pierwszoligowych drużynach czołowych europejskich państw trudno byłoby znaleźć taką, w której nie gra/nie grał żaden czarny. Nawet Parma w swoich złotych czasach miała choćby Asprillę, a jeszcze do niedawna ich czołowym piłkarzem był Ange-Yoan Bonny.

Rasiści to idioci.

Lub zaloguj się za pomocą: