Locatelli po Como: Żałujemy sytuacji, które zepsuliśmy

Manuel Locatelli również skomentował dzisiejszy mecz z Como. Kapitan Juve wskazywał elementy gry, które Bianconeri muszą poprawić.

fot. @juventus.com

Pomimo bardzo słabego meczu Locatelli starał się swoimi słowami zachęcić kolegów do utrzymania ducha zespołu. Już w najbliższą środę Juventus czeka bowiem wyjazdowy mecz z Realem Madryt w Lidze Mistrzów.

“Żałujemy niektórych sytuacji, które zepsuliśmy, ale nie powinniśmy robić z tego dramatu. Musimy pozostać zjednoczeni i teraz skupić się na Realu Madryt” – rozpoczął kapitan Juventusu.

Moim zdaniem popełniliśmy kilka poważnych błędów na ostatnich metrach. Musimy być nieco bardziej agresywni i dotyczy to wszystkich, nie tylko napastników. Musimy przeanalizować, co zrobiliśmy źle. Musieliśmy zagrać fizycznie i właśnie tego nam brakowało w pierwszej połowie. To detale, które trzeba poprawić” – kontynuował 27-latek.

Przeglądając wnioski po wszystkich meczach tego sezonu, co obecnie jest najciężej poprawić Bianconerim?

“To nie jest łatwe; każdy mecz to osobna historia. Mecz z Milanem był inny. Musimy być bardziej agresywni i skoncentrowani, również przy stałych fragmentach gry. Potrzebujemy trochę więcej równowagi i chęci strzelania goli, musimy poprawić się w wielu aspektach”.

Dziennikarze spytali również, czy Bianconeri wierzą w to, co obecnie robią?

“Zaufania nigdy nie może brakować; musi być zawsze obecne i musimy postępować zgodnie z tym, co mówi trener i klub. Musimy sobie ufać, być zespołem również pod tym względem. Musimy bardziej wierzyć”.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

marcio11
marcio11(@marcio11)
3 godzin temu

A ten dalej pierd... o zjednoczeniu od kilku lat. Ciepły kluch a nie kapitan.

bianconeri83
bianconeri83(@bianconeri83)
3 godzin temu

Co żałujecie? Jakich sytuacji?

Calcio Maestro
Calcio Maestro(@calcio-maestro)
3 godzin temu

Jako o zmarnowanej sytuacji to on chyba nie mówi o tym swoim strzale w koronę stadionu w pierwszej połowie?

Luki
Luki(@luki)
1 godzina temu

Wiara i zaufanie nie mają nic do rzeczy, wy nie siedzicie w okopie podczas wojny żeby pieprzyć takie głupoty. Umiejętności to podstawa, ten Pan wiecznie chwalony za odbiory, podania do przodu itp. ma 0 asyst 0 bramek jako pomocnik. Gość jest słaby i tyle jak większość tej drużyny niestety, tutaj jedynie jakiś trenerski cudotwórca mógł by ich wznieść na wyżyny pilkarskich możliwości i to co najwyżej zaowocowało by walka… Czytaj więcej »

Ostatnio edytowany 1 godzina temu by Luki
deamon
deamon(@deamon)
2 godzin temu

Bring on Tonali.

Lub zaloguj się za pomocą: