Oficjalnie: Rugani w Juventusie do 2028 roku

Juventus przedłużył kontrakt z Daniele Ruganim. Komunikat pojawił się w mediach Klubowych.

fot. @juventus.com

Daniele Rugani wrócił ostatnio do pierwszego składu Juventusu. Zespół z Turynu zamierza nadal korzystać z usług obrońcy i przedłużył jego umowę. Na oficjalnej stronie internetowej Starej Damy czytamy:


„Daniele Rugani odnowił swój kontrakt z Juventusem i związał z nami przyszłość. Umowa będzie obowiązywać do końca czerwca 2028 roku.

Nasza wspólna podróż zaczęła się w 2012 roku, gdy młody Daniele po raz pierwszy przekroczył próg Vinovo, by nosić koszulkę Juventusu w ekipie Primavery. Od tamtego momentu Rugani dojrzewał, powoli stając się piłkarzem i człowiekiem, którym jest dziś.

W obecnym składzie to właśnie on wygrał najwięcej meczów w Serie A (90) oraz we wszystkich rozgrywkach łącznie (111).

Jego doświadczenie i fakt, że zawsze pozostaje do dyspozycji Juventusu, uczyniły go synonimem gwarancji bezpieczeństwa dla obrony drużyny. Jednocześnie Daniele jest ważny w ataku – zdobył jedenaście goli w 152 meczach klubowych.

Jego historia to opowieść o trofeach i zwycięstwach, ale też o umiejętności powrotu po trudnych momentach. Będziemy ją razem kontynuować do roku 2028″ – podkreślono w obwieszczeniu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Luki
Luki(@luki)
6 godzin temu

Rugani jest najlepszym przykładem czym stał się Juventus ostatnimi laty. Kiedyś zawodnik z dużym potencjałem, niestety nigdy nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. W normalnym klubie po prostu po tylu latach został by zastąpiony innym perspektywicznym obrońca, ale nie u nas, w Juve trzymają chłopa aż chyba zakończy karierę. Niby spoko, nie ma problemu z siedzeniem na ławce i rolą rezerwowego, ale no właśnie czy nam są potrzebni zawodnicy z takimi ambicjami… Czytaj więcej »

Monochromatyczny
Monochromatyczny(@monochromatyczny)
5 godzin temu

Odbił się od przechodzącego kryzys Ajaxu, gdzie był rezerwowym, zapchaj dziurą. W Juventusie również od lat jest rezerwowym, nie rokującym nadziei na cokolwiek. Słaby obrońca w słabnącym z roku na rok klubie.

jacekwzk
jacekwzk(@jacekwzk)
8 godzin temu

Bardzo dobrze ale gdyby nie kontuzja Bremera to pewnie by z nim nie podpisali :/

Lub zaloguj się za pomocą: