Del Piero: To nie trener jest problemem

Po kolejnej porażce Bianconerich włoskie media szukają przyczyny fatalnej dyspozycji Juventusu. Naturalnie na cenzurowanym znalazł się trener Starej Damy, lecz według Alessandro Del Piero nie tam należy upatrywać problemu.

Wczorajszy mecz przeciwko Lazio (0:1) to już 3 porażka Juventusu z rzędu. Oliwy do ognia dolewa fakt, że podopieczni Igora Tudora nie są w stanie zdobyć chociaż jednego gola od 394 minut, a sympatycy Starej Damy ostatnie zwycięstwo swojej drużyny oglądali 13 września. Naturalnie ze względu na dramatyczną passę pod ostrzałem znalazł się trener Juventusu, Igor Tudor.

Chorwat jest już jednak 3 trenerem, po Massimiliano Allegrim i Thiago Motcie, który jest krytykowany za to, co drużyna prezentuje na boisku. Być może trzeba się zatem zastanowić, czy aby na pewno problem leży po stronie szkoleniowca. Również jedna z legend Starej Damy, Alessandro Del Piero, twierdzi, że przyczyna jest bardziej skomplikowana:

“To nie trener jest problemem. Sprawa jest bardziej skomplikowana, niż się wydaje i obejmuje to, jak trudno było się drużynie zgrać”.

“Zespół żył i nie zasługiwał na dzisiejszą porażkę, może remis byłby bardziej sprawiedliwym wynikiem. Przeciwko Realowi też nie grali źle, w przeciwieństwie do meczu z Como, który jest największą bolączką. To jednak nie jest tak, że pod wodzą innego szkoleniowca drużyna wygrałaby Scudetto” – dodał Del Piero na łamach Sky Sport Italia.

Kolejnym problemem, z którym boryka się Igor Tudor, jest brak spójnego podstawowego składu. Jednak według Alessandro również za to nie powinno się winić chorwackiego szkoleniowca:

“Wciąż nie ma swojej podstawowej 11, ale nie dlatego, że Tudor nie chce jej znaleźć, lecz ze względu na trudności z utrzymaniem solidnej dyspozycji u wielu zawodników. Jeśli spojrzysz na najlepsze zespoły we Włoszech i w Europie, mniej więcej wszystkie mają regularnie grające składy, które występują w najważniejszych spotkaniach”.

Kolejny mecz Juventusu i zarazem szansa na zakończenie fatalnej passy odbędzie się już w środę. Naprzeciwko Starej Damy stanie Udinese i wydaje się, że w przypadku ewentualnej porażki, Igor Tudor może pożegnać się ze stolicą Piemontu, a Bianconeri z nadzieją na odzyskanie upragnionego Scudetto.