Strona główna » Aktualności » Del Piero: zmęczeni Genoą
Del Piero: zmęczeni Genoą
Przygnębiony, niepocieszony, z pewnością zdenerwowany. Tak można określić nastrój, w jakim znajduje się po meczu z Genoą kapitan Juventusu, Alex Del Piero (na zdjęciu), chociaż zapewne nie on jeden. “Zmęczenie dało nam o sobie znać, a ta porażka strasznie nas zraniła, biorąc dodatkowo pod uwagę remis Interu w obliczu walki o scudetto. Zraniła nas także pod takim względem, iż w tym momencie rozpływają się niemal całkowicie nasze marzenia. Teraz rozsądniejszym rozwiązaniem będzie obejrzeć się za siebie, choć jest to jednocześnie bardzo smutne, pamiętając, że do tej pory patrzeliśmy zawsze przed siebie i śledziliśmy poczynania tych, do których czegoś nam wciąż brakowało.”
Nie da się ukryć, że należałoby przyznać rację takim przemyśleniom, a rozciągają się one także na bardziej generalny dyskurs: “W ciągu ostatnich 3 lat doszło do wielu istotnych zmian w naszych szeregach. Koniec końców, takie rzeczy zawsze odbijają się na funkcjonowaniu drużyny. W tym sezonie Inter wygrał kilka meczów, które niekoniecznie, a już na pewno nie w 100%, powinni byli wygrać. Nie mniej jednak szczęście pomaga temu, kto je ściga.”
Juventus najwyraźniej nie zaczął jeszcze swojego wyścigu. Del Piero wzrusza ramionami, starając się opisać swoje rozważania: “W ciągu tych 90 minut nie pokazaliśmy naszej prawdziwej twarzy. Swój udział miała w tym jednak także Genoa. Gasperini w roli nowego trenera Juve? Nie zadawajcie mi tego typu pytań, to nie mnie dane jest na nie odpowiadać. Jeśli chodzi o mercato, to również nie jestem osobą, która się tym zajmuje na co dzień. Dotychczas zarząd opracowywał wszystko i nie widzę powodu, dla którego cokolwiek miałoby tutaj ulec zmianie. Ja natomiast muszę skupić się na Coppa Italia i meczu rewanżowym z Lazio.” Być może mimo woli, ani słowem nie wspomina Alex na temat nadchodzącej przecież wielkimi krokami potyczki z Interem. Ktoś taki, jak on, przyzwyczajony do zwycięstw, spogląda teraz na jedyny realny cel, który może podarować kibicom i drużynie satysfakcję. Marco Marchionni potwierdza słowa kapitana: “Jesteśmy Juventusem, więc to my musimy dyktować warunki gry na boisku. Owszem, miały miejsce błędy arbitra, ale i tak należy przyznać, że Rossoblu wygrali zasłużenie. Gwizdek wszyscy słyszeliśmy, a pomyłki zostaną dogłębnie zanalizowane, aby uniknąć ponownych zdarzeń tego typu.”
Głos w sprawie zabrał także Giovanni Cobolli Gigli: “Wierzyliśmy do samego końca, nawet wówczas, gdy pozostaliśmy w dziesięciu na boisku. Dla mnie osobiście rezultat remisowy byłby może i sprawiedliwy, jednak przyznać należy, że Genoa gra obecnie wyjątkowo dobrze, w obliczu czego szanse ich przeciwników zawsze maleją.” Co prezydent Juventusu miał do powiedzenia na temat ostatniego spotkania Lippiego i Blanca? “Było to spotkanie o charakterze strategicznym dwóch ludzi związanych na co dzień z włoską piłką nożną. Otrzymaliśmy szereg opinii od trenera, który ma bogaty przegląd wielu piłkarzy grających obecnie czy też mających rozpocząć karierę w przyszłości. Opinia Lippiego ma ogromne znaczenie dla każdego. Tak czy owak, pamiętajmy, że na chwilę obecną trenerem Juventusu jest Claudio Ranieri.”
www.tuttosport.com