Strona główna » Aktualności » Pisa – Juventus 0:2 (0:0). W życiu trzeba mieć trochę szczęścia
Pisa – Juventus 0:2 (0:0). W życiu trzeba mieć trochę szczęścia
fot. @juventus.com
Juventus miał w meczu z Pisą sporo szczęścia, któremu potrafił pomóc. Bianconerim długimi fragmentami nie wychodziło dzisiaj nic, ale koniec końców wyjeżdżają z Toskanii z kompletem punktów dzięki trafieniom Kalulu i Yildiza z końcówki spotkania.
Podopieczni Spallettiego nieźle rozpoczęli ten mecz – w ciągu pierwszych dwóch kwadransów swoje okazje mieli McKennie, Yildiz, Openda i Koopmeiners, za każdym razem jednak brakowało czegoś, by piłka wpadła do siatki. W ostatnim kwadransie pierwszej połowy do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy do dobrze zorganizowanej obrony dołożyli groźne ataki. Najgroźniejsze z nich zakończyły się dwoma uderzeniami Moreo – pierwsze z nich zatrzymało się na poprzeczce, a drugie ofiarnym wślizgiem zablokował Locatelli.
Po przerwie Pisa nadal konkretnie zagrażała bramce Di Gregorio – najpierw odbite przez Locatellego uderzenie Angoriego po rzucie wolnym nieznacznie minęło bramkę, kilka minut później strzał Tramoniego głową obił słupek. Spalletti zareagował na kłopoty swoich podopiecznych podwójną zmianą – Zhegrova i David zastąpili Locatellego i Opendę, a ten pierwszy od razu stał się punktem odniesienia kolejnych akcji ofensywnych Juve. W 65. minucie mocne uderzenie Kelly’ego zatrzymało się na słupku, a 8 minut później Kalulu otworzył wynik spotkania, wykańczając z najbliższej odległości akcję przeprowadzoną prawą stroną przez Zhegrovę, McKenniego i Cambiaso. Pisa rzuciła wszystkie siły do ataków w poszukiwaniu wyrównującej bramki, a na ostatnie minuty Gilardino wprowadził do gry 17-letniego Louisa Buffona, syna Gianluigiego. Starania gospodarzy nie zdały się jednak na nic, a w doliczonym czasie gry Yildiz ustalił wynik spotkania, wbijając piłkę do pustej bramki po kontrze wyprowadzonej przez Davida i Mirettiego.
Juventus kończy rok kalendarzowy 2025 zwycięstwem, choć wyjazd do Pizy okazał się trudną przeprawą. Bianconeri wrócą do gry równo za tydzień – w sobotę 3 stycznia podejmą u siebie Lecce.
Pisa – Juventus 0:2 (0:0)
73′ Kalulu, 90′ Yildiz (asysta David)
Juventus (3-4-2-1): Di Gregorio – Kalulu, Bremer, Kelly – McKennie, Thuram, Locatelli (60′ Zhegrova), Cambiaso (86′ Kostić) – Koopmeiners (86′ Miretti), Yildiz (90′ Joao Mario) – Openda (60′ David)
Pisa (3-5-2): Semper – Caracciolo, Canestrelli, Calabresi (84′ Buffon) – Toure, Vural (65′ Hojholt), Aebischer (79′ Marin), Leris (79′ Lorran), Angori (65′ Bonfanti) – Moreo, Tramoni
Żółte kartki: 6′ Angori, 52′ Vural, 76′ Caracciolo, 86′ Tramoni – 53′ Locatelli