Zapowiedź 6. kolejki Serie A
To już trzecia seria spotkań we włoskiej Serie A w przeciągu tygodnia. Piłkarze mają bardzo intensywny tydzień, są zmuszeni grać co trzy dni. Najciekawszym meczem szóstej kolejki na włoskich boiskach będzie starcie w Genui pomiędzy trzecią drużyną ligi Sampdorią a Interem, który lideruje w tabeli.
Sampdoria – Inter, 26 września godz. 18.00
Sampdoria w środę doznała porażki w Florencji i ustąpiła z pierwszego miejsca w tabeli na rzecz Interu. Okazja do powrotu na fotel lidera nadarza się jednak bardzo szybko, ponieważ Milito i spółka już dziś wieczorem przyjeżdżają do Genui i z pewnością czeka ich bardzo ciężkie spotkanie. Przypomnijmy choćby zeszły sezon kiedy to Inter zaledwie zremisował w Genui w ramach rozgrywek Serie A i doznał klęski w Coppa Italia. Bukmacherzy większe szanse w tym starciu dają przyjezdnym ale ewentualne zwycięstwo gospodarzy na pewno nie było by zaskoczeniem. Sampa zagra bez Accardiego, Fiorillo, Semioliego i Soriano, Inter bez Materazziego, Thiago Motty oraz Sneijdera.
Livorno – Fiorentina, 26 września godz. 20.45
Derby Toskanii. Beniaminek z Livorno nie ma dobrego startu w Serie A. Dwa punkty w pięciu meczach i zaledwie jedna strzelona bramka to z pewnością wynik, którym zawiedzeni są fani Amaranto. Narzekać nie mogą za to kibice Fiorentiny, która z dziesięcioma punktami zajmuje piąte miejsce w Serie A. Mecz nie zapowiada się zbyt ciekawie ale na pewno możemy się spodziewać wiele walki, wszak Livorno nie odpuści a Fiorentina będzie chciała dołożyć kolejne trzy oczka do dorobku. Wśród gospodaryz nie zobaczymy Rivasa, wśród gości Comotto oraz Santany.
Udinese – Genoa, 27 września godz. 15.00
Emocji na pewno nie zabraknie w Udine. Choć w tabeli wyżej są goście, z pewnością nie mogą być uznawani za faworyta. Będzie to mecz drużyn, które chcą zakończyć ten sezon w czołówce. W niesamowitej formie jest Antonio Di Natale, który zdobył już siedem bramek w tym sezonie. Do drużyny gości wraca natomiast Domenico Criscito, który musiał pauzować dwa spotkania za czerwoną kartkę. Asamoah, Obodo, Ferronetti i Isla to zawodnicy których nie zobaczymy jutro na boisku w barwach Udinese. Genoa będzie musiała sobie poradzić bez Jankovica i Jurica.
Parma – Cagliari, 27 września godz. 15.00
Na Stadio Ennio Tardini najlepszy jak dotychczas beniaminek – Parma, zmierzy się ze słabo radzącym sobie jak na razie Cagliari. Trzeba jednak zaznaczyć, że przyjezdni wszystkie dotychczasowe punkty zdobyli na wyjazdach, gdzie grają zdecydowanie lepiej niż u siebie. Parma jest jednak zdecydowanym faworytem tego meczu, zwłaszcza, że w tym sezonie prezentuje naprawdę dobrze.
Lazio – Palermo, 27 września godz. 15.00
Lazio po dobrym starcie ostatnio nieco obniżyło loty. Tym razem jednak szansa na zdobycie kompletu punktów jest duża, bowiem na Stadio Olimpico przyjeżdża Palermo, które z reguły nie radzi sobie na wyjazdach. Lazio jest faworytem tego spotkania, Lazio gra u siebie, Lazio jest głodne zwycięstwa. Biancocelesti będą musieli poradzić sobie bez Makinwy, Brocchiego, Scaloniego, Rocchiego Kolarova. Goście natomiast zagrają bez Hernandeza, Liveraniego, Tedesco, Cavaniego oraz Carrozzieriego.
Chievo – Atalanta, 27 września godz. 15.00
Piłkarze z Werony tydzień temu zagrali u siebie znakomity mecz, wygrywając z Genoą. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć z dużo słabszym przeciwnikiem. Atalanta jak do tej pory to zasłużenie najsłabszy zespół ligi, który z jednym punktem i jedną strzeloną bramką zajmuje ostatnią pozycję w ligowej tabeli. Nowym trenerem został dobrze znany fanom Juventusu Antonio Conte, który obiecał postawić drużynę z Bergamo na nogi. W Weronie będzie jednak bardzo ciężko o korzystny wynik. Miejscowi zagrają bez Moro, Gasparetto oraz Rigoniego a goście Peluso, Barreto, Talamontiego i Manfrediniego.
Catania – Roma, 27 września godz. 15.00
Roma Claudio Ranieriego nadal jest zespołem z najgorszą defensywą w Serie A. Piłkarze ze stolicy Włoch stracili już w tym sezonie jedenaście bramek, co jest najgorszym wynikiem spośród wszystkich grających w lidze drużyn. Tym razem Giallorossi jadą na Sycylię by zmierzyć się z znajdującą się w strefie spadkowej Catanią, która zasłużenie znajduje się w dole tabeli. Gospodarze niedzielnego meczu grają w tym sezonie bardzo słabo i z pewnością nie są faworytami tego spotkania. Catania zagra bez Barrientosa, Alvareza, Sciacca i Marchese, Roma Tonetto, Julio Baptisty, Andreolliego, Cerciego, Antunesa, Esposito oraz Perrotty.
Napoli – Siena, 27 września godz. 15.00
Ogromne pieniądze, które Napoli wydało w czasie letniego mercato na razie się nie zwracają. Zespół, który miał walczyć o o miejsce w europejskich pucharach zajmuje odległe siedemnaste miejsce w tabeli z zaledwie czterema punktami. Nic więc dziwnego, że media spekulują na temat przyszłośći Roberto Donadoniego. Tym razem jednak gwiazdy z Neapolu mają łatwiejsze zadanie bowiem na Stadio San Paolo przyjeżdża ligowy średniak Siena, która z pewnością w ciemno wzięła by remis w tym spotkaniu.
Milan – Bari, 27 września godz. 20.45
Przedsezonowe sparingi Milanu napawały lękiem wszystkich kibiców tej drużyny z powodu katastrofalnych wyników. Jak się okazało po pięciu kolejkach, te obawy były słuszne bowiem Milan z potentata stał się ligowym średniakiem. Wymęczone zwycięstwo z Bologną i zasłużona porażka w Udine to bilans ostatnich dwóch meczów podopiecznych Leonardo. Adriano Galliani próbuje tłumaczyć się za Rossonerich ale kibice zdają się być coraz bardziej wściekli. Tym razem na San Siro przyjeżdża beniaminek z Bari, który być może będzie w stanie urwać punkty faworyzowanym mediolańczykom.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A