Zapowiedź 12. kolejki Serie A
Dwunasta kolejka Serie A przyniesie kibicom kilka bardzo ciekawych spotkań. Szczególnie emocjonująco zapowiadają się mecze w Rzymie, Udine i Mediolanie, gdzie rozegrany zostanie w niedziele hit kolejki – Inter zmierzy się z Romą. Juventus jedzie do Bergamo na mecz z Atalantą i musi to spotkanie wygrać bowiem bardzo blisko Starej Damy jest już Milan.
Catania – Napoli, 7 listopada godz. 18.00
Przedostatnia w tabeli Catania nie będzie miała łatwego zadania. W meczu inaugurującym zmagania w dwunastej kolejce zmierzy się bowiem z rozpędzonym Napoli. Walter Mazzarri całkowicie odmienił zespół z Neapolu, który zdobył 10 punktów w czterech ostatnich meczach i wskoczył na szóste miejsce w tabeli. Catania na Stadio Angelo Massimino nie radzi sobie w tym sezonie zbyt dobrze (pięć punktów w pięciu meczach) co dodatkowo przemawia za Napoli. Dużo więcej osłabień jest w zespole gospodarzy, gdzie nie zobaczymy: Barrientosa, Sciacca, Delvecchio, Campagnolo, Spolliego Silvestre i Capuano. W ekipie gości nie zagra jedynie Santacroce, Zuniga i De Zerbi.
Lazio – Milan, 8 listopada godz. 15.00
Ciężkie zadanie czeka przed rzymskim Lazio. Zespół z Rzymu spisuje się tragicznie w lidze, nie wygrał żadnego z ostatnich dziewięciu meczów i ma tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Zupełnie inna atmosfera panuje w Milanie, który ostatnio nie zawodzi w lidze a i w Lidze Mistrzów w dwumeczu z Realem podopieczni Leonardo zdobyli cztery punkty. Mediolańczycy do drugiego w tabeli Juventusu tracą już tylko dwa punkty i przy korzystnym wyniku w Bergamo, Rossoneri mogą wskoczyć nawet na drugie miejsce w tabeli. W Lazio nie zobaczymy w tym meczu Ledesmy i Pandeva, natomiast w zespole Milanu niedostępni są Bonera, Di Gennaro, Onyewu, Storari, Jankulovski i Gattuso.
Cagliari – Sampdoria, 8 listopada godz. 15.00
Bardzo ciekawy mecz szykuje się w Cagliari, na Sardynię przyjeżdża bowiem trzecia drużyna w tabeli. Gospodarze niedzielnego meczu są w dobrej formie, wygrali ostatnie trzy mecze i pną się w górę ligowej tabeli. Sampdoria natomiast ostatnio gra słabiej. Po porażce w Turynie przyszedł remis u siebie z Bari. Cassano i spółka czują już na plecach dość wyraźnie oddech Milanu, więc w meczu z Cagliari muszą zdobyć jakieś punkty. Pisano i Marzoratti nie zagrają w zespole gospodarzy, Semioli i Padalino w ekipie przyjezdnych.
Genoa – Siena, 8 listopada godz. 15.00
Zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze. Nic zresztą dziwnego, Siena zajmuje ostatnie miejsce w tabeli a gra Bianconerich woła o pomstę do nieba. Genoa co prawda będzie lekko zmęczona bowiem w czwartek grała mecz w Lidze Europejskiej przeciwko Lille wygrany 3-2, ale nie powinno to mieć większego wpływu na niedzielne spotkanie. Gospodarze na własnym stadionie raczej nie zawodzą i eksperci przewidują, że tak będzie i teraz. W drużynie Rossoblu zabraknie Jankovica, Jurica, Fatica, Kharjy, Amelii, Criscito i Biavy. Po stronie gości nie zagrają Rossettini, Parravicini i Genevier.
Parma – Chievo, 8 listopada godz. 15.00
Ciekawy mecz powinniśmy zobaczyć na Stadio Ennio Tardini. W tym sezonie jedynie Cagliari potrafiło pokonać Parmę na jej terenie. Obie ekipy znajdują się w okolicach środka ligowej tabeli, obie grają w kratkę w ostatnich meczach. Faworytem są gospodarze z racji własnego stadionu ale mają też więcej osłabień od gości. W ich składzie nie zobaczymy bowiem Marigi, Russo, Pisanu, Biabanego, Antonelliego oraz Panucciego, w ekipie przyjezdnych zaś Rigoniego, Moro i Bogdaniego.
Bologna – Palermo, 8 listopada godz. 15.00
Franco Colomba, nowy szkoleniowiec Bologny nie znalazł jeszcze sposobu na polepszenie gry swoich podopiecznych. Może w meczu z Parma w końcu uda się odnieść zwycięstwo z zespołem lepszym niż ostatnia w tabeli Siena. Bolognie bardzo potrzeba punktów bowiem balansuje na krawędzi strefy spadkowej. Palermo natomiast po ostatnich nieco gorszych występach spadło znacząco w tabeli ale to zespół nadal bardzo groźny. Mutarelliego i Santosa zabraknie w ekipie gospodarzy, Liverani i Balzaretti to zawodnicy którzy nie wystąpią w Palermo.
Bari – Livorno, 8 listopada godz. 15.00
Spotkanie beniaminków może przysporzyć naprawdę sporo emocji. Jeszcze do niedawna Livorno byłoby skazywane na pożarcie przez dobrze prezentujące sie w tym sezonie Bari. Teraz jest jednak inaczej. Serse Cosmi odmienił oblicze Livorno, które w trzech meczach pod jego wodzą zdobyło sześć punktów, ulegając jedynie mistrzom kraju – Interowi. Livorno do Bari przejedzie bez Rivasa, Bardiego, Filippiniego oraz Perticone. W gorszej sytuacji kadrowej są gospodarze, którzy będą musieli sobie radzić bez Dondy, Paro, Sforziniego, Rivasa, Kutuzova, Parisiego oraz Langelli.
Udinese – Fiorentina, 8 listopada godz. 15.00
Z układu tabeli mogłoby wynikać, że to Fiorentina powinna być faworytem tego meczu. Z uwagi na ścisk w tabeli jest to jednak wrażenie złudne. Obie ekipy dzieli bowiem zaledwie trzy punkty. Na Stadio Fruli zapowiada się fascynujący mecz, bowiem szczególnie Udinese znane jest ze swojej ofensywnej gry. Fiorentina jest jednak w formie, tydzień temu wygrała z Catanią a w środku tygodnia rozbiła Debreczyn w ramach Ligi Mistrzów. W Udine nie zagrają jednak dwie wielkie gwiazdy Fiorentiny: Stevan Jovetic i Adrian Mutu. Gospodarze również będą nieco osłabieni brakiem Obodo, Ferronettiego, Isly i Floro Floresa.
Inter – Roma, 8 listopada godz. 20.45
Klasyk na Giuseppe Meazza w Mediolanie. Oczywiście zdecydowanym faworytem są gospodarze, którzy grają świetnie w Serie A i mają już wysoką przewagę nad pozostałymi drużynami. Ale to Roma w ostatnich latach sprawiała Nerazzurrim niesamowite trudności w meczach rozgrywanych w Mediolanie. I tym razem podopieczni Claudio Ranieriego zapowiadają, że powalczą o trzy punkty. Będzie to jednak bardzo trudne zadanie, Giallorosi grają bowiem nadal bez swojego najlepszego zawodnika – Francoesco Tottiego. Natomiast Jose Mourinho na pewno nie może narzekać na absencje bowiem niemalże wszyscy jego zawodnicy są zdrowi i gotowi do gry.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A