Strona główna » Aktualności » FIGC czeka na materiały z Neapolu
FIGC czeka na materiały z Neapolu
Włoska Federacja Piłkarska zaczyna zagęszczać ruchy w sprawie afery Calciopoli 2. Stefano Palazzi (na zdjęciu), człowiek sportu i prokurator federalny w jednym, doskonale zdaje sobie sprawę, że stawką w tej grze jest wizerunek włoskiego futbolu. Nie ma więc czasu do stracenia.
Do dzisiaj Palazzi nie otrzymał od Trybunału w Neapolu odpowiedzi, kiedy będzie miał fizycznie do dyspozycji materiały, którymi chce się zająć. Mowa rzecz jasna o transkrypcjach rozmów telefonicznych, przedstawianych przez adwokatów Luciano Moggiego w procesie cywilnym byłego dyrektora sportowego Juventusu. Dojdą do nich nowo pojawiające się materiały, jak choćby wywiad z prezydentem Zamparinim, przeprowadzony niedawno przez dziennikarzy Radio Radio, który spowodował niemały szum w tej sprawie. Mówił on w nim o obsadzie sędziowskiej na mecz Verona-Palermo z kwietnia 2004 roku.
Sędzia Casoria, prowadząca sprawę Luciano Moggiego, przyjęła wczoraj wniosek o nagranie na nośniki typu CD/DVD wszystkich 171 tysięcy rozmów telefonicznych. Prokuratura Federalna ma dążyć do tego, by zamknąć temat jeszcze przed rozpoczęciem przyszłego sezonu. Palazzi praktycznie skończył już przygotowania do pracy Prokuratury. Śledztwem ma zająć się dedykowana do tego celu grupa dochodzeniowa, w skład której być może wejdą też ludzie, którzy rozpracowywali aferę Calciopoli 1 i mają już utarte i wypracowane pewne metody działania. Nad całą sprawą wisi jednak cały czas groźba przedawnienia – wiele okaże się już w trakcie samego śledztwa.
www.tuttosport.com