Strona główna » Aktualności » Buffon: Jeśli odejdę, to tylko do Anglii
Buffon: Jeśli odejdę, to tylko do Anglii
Gianluigi Buffon (na zdjęciu) wypowiedział się na temat swojej przyszłości w Juve. Choć, jak przyznaje, pierwszą opcją jest dla niego pozostanie w Turynie, nie wyklucza możliwości przeprowadzki – ale wówczas tylko za granicę.
W wywiadzie udzielonym dziennikarzom Sky bramkarz Bianconerich przyznał: “W chwili obecnej nie ma mowy o niczym takim, ale wiadomo – zawsze może się coś zmienić. Myślę, że to nie jest najwłaściwszy moment na robienie jakichś bilansów, nie mam też jednak nic do ukrycia. Myślę, że gotowość do zakończenia współpracy między mną a Juve rozdzielona jest dokładnie po połowie – żadne z nas nie optuje bardziej niż drugie za tym rozwiązaniem. Jeśli musiałbym odejść z Juve, przeprowadziłbym się do Anglii, choć nie umiem powiedzieć, do jakiej konkretnie drużyny, bo z nikim jeszcze o tym nie rozmawiałem. Nie mam jakichś konkretnych preferencji“.
Analizując kiepski sezon w wykonaniu Starej Damy Buffon przyznał: “Na pewno trzeba przyjrzeć się niektórym rzeczom. Wina leży na barkach wszystkich, nikt nie jest od niej wolny. Zwłaszcza na początku sezonu myśleliśmy, że jesteśmy nie wiadomo jaką drużyną, ale szybko okazało się, że nie wystarczy 4 czy 5 dobrych wyników do tego, by osiągnąć szczytne cele. Nie wystarczą świetni piłkarze, bo potrzeba właściwego podejścia, odpowiedniej mentalności, której chyba nam po prostu zabrakło“.
Zapytany o trenerów: Ferrarę, Zaccheroniego i Beniteza, odpowiedział: “Zaccheroni mimo wszystko pozostanie trenerem gotowym do pracy i odpowiednio wykwalifikowanym, do tego świetnym psychologiem. Ferrara tak samo. Benitez? Jeśli faktycznie do nas przyjdzie, jego życiorys mówi sam za siebie. Jest świetny, umie radzić sobie z trudnymi sytuacjami. Wydaje mi się profesjonalistą, który poradziłby sobie w każdym otoczeniu“.
Na koniec skomentował też fakt, iż niebawem prezydenturę w klubie obejmie Andrea Agnelli. “Wierzę, że ta zmiana w klubie jest pierwszym krokiem do naszych sukcesów“. Na temat trenera kadry narodowej powiedział natomiast: “Mam nadzieję, że nadal będzie nim Lippi, choć dla mnie równie dobrze poradziliby sobie Prandelli czy Zaccheroni“.
www.tuttosport.com
www.lastampa.it