List Agnellego do kibiców

Drużyna, ta która stanowi pasję nas wszystkich, jest punktem odniesienia naszych działań i zaangażowania. Właśnie dlatego największym zakupem na rynku transferowym dla Juventusu w sezonie 2010/2011 jest bez wątpienia Giuseppe Marotta – wielki znawca zarówno mercato, jak i sposobów zarządzania klubem sportowym. Ja i Jean-Claude Blanc gwarantujemy naszemu dyrektorowi generalnemu całe niezbędne wsparcie, jako że pod koniec wakacji będzie mógł przedstawić nam konkurencyjną drużynę, którą odda w ręce trenera Del Neriego. Jemu przypadnie delikatne zadanie utrzymania kultury i dyscypliny wśród zawodników. Dystans, jaki wytworzył się w ostatnich latach względem naszych przeciwników wymaga ciężkiej pracy, lecz jesteśmy świadomi tego, iż z profesjonalnym i pełnym pasji podejściem jesteśmy w stanie zbudować drużynę zdolną zmierzyć się z jakimkolwiek rywalem.

Zarząd, który w moim mniemaniu jest jak osobna drużyna, przechodzi obecnie przez okres przemian. Od pierwszej do ostatniej osoby, każdy pełniąc swoją rolę i świadom własnych kompetencji, pracujemy na to, by zagwarantować stabilność ekonomiczną i konkurencyjność sportową. Osobiście staram się nie szczędzić sił i angażować się na wszystkich frontach.

Jak każdy z nas, oczekuję ostatecznej decyzji sądu, który będzie musiał zademonstrować, że traktuje równo każdego i w każdym momencie. Dlatego właśnie nigdy nie pozwolę zapomnieć o Juventusie ludziom z FIGC, Lega Calcio i każdej innej instytucji.

Lato dopiero co się zaczyna i dlatego życzę Wam wszystkim pełnych spokoju i radości wakacji, czekając na Was na stadionie!