Szefowie Juve pod wrażeniem kibiców

Wczoraj wieczorem Modena na kilka godzin zmieniła barwy na biało-czarne. Entuzjazm kibiców był tak wielki, że szefowie Juventusu zwrócili się z prośbą do UEFA o możliwość rozegrania kolejnego meczu w Lidze Europy na stadionie innym niż turyńskie Stadio Olimpico. UEFA nie wyraziła jednak na to zgody.

Na stadionie Braglia w Modenie wrzało wczoraj mimo ulewnego deszczu, jaki padał przez cały mecz. Kibice jednak nie zawiedli – nie na co dzień mają bowiem możliwość zobaczyć z bliska Bianconerich w tamtym rejonie. Pasja i entuzjazm, jaki szefowie Juve zauważyli wczoraj na trybunach, skłonił ich do wystąpienia do UEFA z wnioskiem o zgodę, aby następny mecz w Lidze Europy (19 albo 26 sierpnia) rozegrać również gościnnie na jakimś innym niż Stadio Olimpico w Turynie obiekcie.

Niestety, nie jest to plan możliwy do zrealizowania. Zgodnie z regulaminem UEFA kluby muszą na początku turnieju wyznaczyć stadion, jakiego będą używać do rozgrywania meczów przed własną publicznością. Wczorajsze spotkanie było wyjątkiem z uwagi na odbywający się na Stadio Olimpico w tym samym czasie, zaplanowany wcześniej, koncert zespołu U2. Szefowie Juventusu opracowują wobec tego obecnie strategię zmiany cen wejściówek na mecze Ligi Europy, by móc zapewnić świetne widowisko, zbudowane dzięki kibicom, którzy licznie mogliby zgromadzić się wówczas na trybunach Stadio Olimpico i być równie entuzjastyczni w dopingu, co ci z Modeny.

www.tuttosport.com