Zapowiedź 4. kolejki Serie A
Piłkarze włoskiej Serie A nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek. Już w najbliższą środę i czwartek rozegrana zostanie czwarta kolejka Serie A. Prócz meczu Juventusu z Palermo, wszystkie spotkania odbędą się w środę o godzinie 20.45 a najciekawiej zapowiadają się starcia Lazio z Milanem oraz Genoi z Fiorentiną.
Bologna – Udinese, 22 września godz. 20.45
Pojedynek dwóch zespołów, które póki co nie radzą sobie w tym sezonie. Razem na swoim koncie uzbierały zaledwie dwa punkty, Bologna jest szesnasta, Udinese okupuje natomiast ostatnie miejsce z zerowym dorobkiem punktowym. Faworytem spotkania oczywiście są gospodarze, którzy w niedzielę nie przestraszyli się Romy i dzięki genialnemu Marco Di Vaio wywalczyli na Stadio Olimpico remis. Bianconeri natomiast polegli u siebie 0-4 z Juventusem i daleko im od optymalnej dyspozycji. Bologna zagra bez Morleo, Khrina, Pisanu, Buscé, Paponiego i Ekdala natomiast w Udinese nie zobaczymy Basty, Ferronettiego oraz Denisa.
Brescia – Roma, 22 września godz. 20.45
Stwierdzenie, że to Brescia jest faworytem tego spotkania brzmi co najmniej dziwnie. Beniaminek Serie A prezentuje się jednak jak do tej pory o wiele lepiej od swoich środowych rywali. Roma była w niedziele bardzo bliska wywalczenia kompletu punktów, ostatecznie jednak musiała zadowolić się jednym oczkiem. Brescia zaś pokonała dotychczasowego lidera Chievo i ma ochotę na dopisanie sobie w tabeli kolejnych trzech punktów po potyczce z utytułowanym rywalem jakim są Giallorossi. Gospodarze wystąpią w środę osłabieni brakiem Mareco, Vassa i Zebiny, Claudio Ranieri natomiast nie będzie mógł skorzystać z usług Riise, Taddeiego, Okaki, Castelliniego, De Rossiego, Tottiego i zawieszonego Burdisso.
Cagliari – Sampdoria, 22 września godz. 20.45
Cagliari jak i Sampdoria słabo zaprezentowały się w ostatniej kolejce. Sardyńczycy po nudnym i słabym meczu bezbramkowo zremisowali z Bari, Dorianie zaś na własnym boisku ulegli Napoli tracąc wyśmienitą szansę na znalezienie się na czele Serie A. Ciężko przewidzieć wynik meczu Stadio Sant’Elia, w którym absolutnie wszystko może się zdarzyć, oba zespoły dysponują bowiem ciekawym piłkarskim potencjałem. Na pewno bardziej zmęczonym zespołem będzie ekipa z Genui, dla której będzie to czwarty pojedynek w ciągu ostatnich jedenastu dni. Biasi i Conti to osłabienia w drużynie gospodarzy, Sammarco, Poli i Tissone nie zagrają w Sampdorii.
Catania – Cesena, 22 września godz. 20.45
Catania co prawda do tej pory prezentuje się średnio w tym sezonie, ale pojedynek z Sycylijczykami będzie zapewne dobrym sprawdzianem dla liderującej w tabeli Ceseny. Beniaminek jest absolutnym zaskoczeniem tego sezonu i z siedmioma punktami prowadzi w tabeli Serie A. Koniki morskie w środę jadą jednak na Sycylię, gdzie ciężko gra się nawet największym piłkarskim zespołom z Półwyspu Apenińskiego. Wśród gospodarzy nie zobaczymy jedynie Sciacci, Cesena będzie natomiast musiała poradzić sobie bez Chiavariniego Budana, Faticia oraz Piangerelliego.
Genoa – Fiorentina, 22 września godz. 20.45
Genoa i Fiorentina po wakacyjnych wzmocnieniach miały wieść prym wśród średniaków ligi włoskiej. Tymczasem zespół z Genui jest czternasty, Viola zaś okupuje dziewiętnastą pozycję. Trener Fioletowych Sinisa Mihajlović nie jest jeszcze zagrożony, ale jeśli nadal jego zespół będzie spisywał się tak dramatycznie, Serbowi może na stałe zostać przypięta łatka trenera od słabych drużyn, który nie radzi sobie w klubie z wielkimi aspiracjami. Obie jedenastki pilnie potrzebują punktów, obie dysponują świetnym potencjałem piłkarskim, wydaje się więc, że może to być najciekawszy mecz czwartej kolejki. Genoa zagra bez Jankovicia i Palladino, Viola bez Joveticia i D’Agostino.
Inter – Bari, 22 września godz. 20.45
W Mediolanie zmierzą się dwie niepokonane do tej pory drużyny. Wydaje się jednak, że po tym spotkaniu to prawdopodobnie goście stracą ten status. Gospodarze nie zwykli tracić punktów na Giuseppe Meazza, zwłaszcza grając niemal w najmocniejszym zestawieniu. W Nerazzurrich zabraknie jedynie Thiago Motty oraz Zanettiego, który dostał od Rafy Beniteza siedem dni wolnego po tym jak w meczu z Palermo otrzymał silny cios w klatkę piersiową i po zakończeniu spotkania udał się do szpitala. Bari w Mediolanie zagra natomiast bez Romero, S. Masiello, Gazziego i Belmonte.
Lazio – Milan, 22 września godz. 20.45
Lazio póki co zaczyna sezon w podobny sposób co rok temu. Koncertowa niemal gra winduje Biancocelstich na czołowe miejsca w tabeli a ostatnia wygrana we Florencji potwierdza dobrą formę rzymian. Przed Milanem więc trudne wyzwanie, zwłaszcza, że Rossoneri nadal grają bardzo chimerycznie. Podopieczni Allegriego będą musieli ponadto poradzić sobie bez Pato i Ambrosiniego. W drużynie gospodarzy zabraknie jedynie Meghniego.
Lecce – Parma, 22 września godz. 20.45
Beniaminek z Lecce jedyne punkty zdobył jak dotychczas w drugiej kolejce, kiedy to na własnym stadionie pokonał niespodziewanie Fiorentinę. Silniejszym zespołem na papierze jest rzecz jasna ekipa z Parmy, ale atut własnego boiska równoważy szanse Lecce na zwycięstwo w tym spotkaniu. Reginiussen i Minuari nie wystąpią wśród gospodarzy, Galloppa i Paloschi wśród gości.
Napoli – Chievo, 22 września godz. 20.45
Mimo, że wyżej w tabeli znajdują się goście z Werony, to Napoli jest absolutnym faworytem tego spotkania. Na gorącym Stadio San Paolo swojego czwartego gola w czwartym kolejnym meczu Serie A spróbuje zapewne zdobyć znajdujący się w wyborowej formie Edison Cavani. Jeśli gospodarze zagrają tak jak potrafią, nie powinni mieć najmniejszych problemów z Latającymi Małpami. Lucarelli i Zuñiga nie zagrają w Napoli, Luciano, Guana oraz Morero w Chievo.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A
