Kolejne punkty dla obrony Moggiego

Wczoraj miało miejsce kolejne posiedzenie sądu w Neapolu i rozprawa Luciano Moggiego, tym samym kolejna odsłona walki pod hasłem “Calciopoli 2”. Cóż można powiedzieć na jego temat oprócz tego, że kolejne punkty zebrała obrona, a oskarżenie cały czas chwieje się w posadach?

Na wczorajszej rozprawie miało pojawić się w roli świadków kilku piłkarzy, w tym Alessandro Del Piero. Ostatecznie jednak kapitan Juventusu nie dostał wezwania do sądu, w związku z czym się też w Neapolu nie stawił. Alex ma jednak być obecny na jednej z przyszłych rozpraw. Do sądu przyjechali natomiast Alessandro Nesta i Cristian Ledesma, oprócz nich obecni byli sędziowie: Rosetti, Bergonzi i Calcagno.

W pierwszej kolejności przesłuchano sędziego Rosettiego, który tylko potwierdził, że nigdy nie wywierano na niego presji dotyczącej sposobu, w jaki ma prowadzić mecze – w tym te Juventusu, oczywiście. “Desygnujący nigdy nie wywierali na mnie żadnego nacisku” – zapewnił. Zapytany o karygodny błąd popełniony w trakcie meczu Lazio-Fiorentina, kiedy to ręką zagrywał Zauri, Rosetti przyznał: “Wtedy widziałem głowę, nie rękę. Do tego w przerwie powiedziano mi, że było to nieumyślne zagranie. Możemy rzecz jasna dyskutować o błędach, ale należy pamiętać, że są one wpisane w scenariusz tego sportu i naszej pracy. W przeciwieństwie do meczu oglądanego przed telewizorem, sędzia nie widzi wszystkiego i nie jest w stanie obejrzeć na spokojnie powtórki danej sytuacji. Jeśli bym zauważył to zagranie ręką, oczywiście podyktowałbym rzut karny dla Fiorentiny i wykartkował Zauriego. Nie zrobiłem tego, bo nie widziałem wszystkiego, podobnie z resztą jak i moi asystenci“.

Cristian Ledesma z kolei miał za zadanie wypowiedzieć się na temat meczu Lecce-Juventus. “Pamiętam, że boisko było wtedy w fatalnym stanie” – zaczął. “Nikt mimo wszystko nie poprosił o przełożenie spotkania, a jestem przekonany, że w takich warunkach Juventusowi grało się dużo trudniej niż nam – a przynajmniej z pewnością boisko ich nie faworyzowało” – zaznaczył. Alessandro Nesta natomiast został poproszony o skomentowanie faktu, iż przed meczem Milan-Juventus z 8 maja 2005 roku zawieszeni zostali Seedorf i Rui Costa. Nesta nie przypomniał sobie zbyt wiele. “Ciężko mi będzie sobie teraz przypomnieć wydarzenia sprzed pięciu lat, a tym bardziej kartki dla poszczególnych piłkarzy. Pamiętam, że sędzia De Santis nie dał mi kartki w meczu z Fiorentiną, dzięki czemu mogłem zagrać przeciwko Juve“.

Wiadomością dnia była z pewnością ta, że adwokat Gallinelli, reprezentujący Massimo De Santisa, wystąpił z oficjalnym wnioskiem oskarżającym głównego “bohatera” prokuratury – pułkownika Auricchio – o składanie fałszywych zeznań. W międzyczasie poważani notariusze po raz kolejny potwierdzili, że cotygodniowe losowania sędziów na mecze ligowe odbywały się w absolutnie prawidłowy sposób i nie mogły być ustawione. Pod stwierdzeniem takim podpisali się też kolejni dziennikarze, obecni w trakcie takowych losowań. Rozprawa została zamknięta o godzinie 13:30, kolejny odcinek już za tydzień – 19 października.

Zobacz również:
Posiedzenie sądu w Neapolu: fotogaleria TuttoSport

www.tuttojuve.com
www.tuttosport.com

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

rosomak
rosomak
14 lat temu

no i co nam ztego procesu? dobrze ze to sie dzieje teraz ale tak naprawde jezeli ktos ma nadzieje ze moratti albo inter poniosa jakas kare to jest glupi sory ale nie wierze ze teraz wlosi poraz kolejny zdegradowac dadza najlepszy zespol pare lat temu celowo zalawiono juve , oskarzycielami byli praktycznie sami interisci z telecom italia na czele jest przedawnienie i nikt nie pozwoli na to by zdegradowano inter,… Czytaj więcej »

MCL
MCL
14 lat temu

W takim tempie prawda wyjdzie na jaw za ćwierćwiecze o0.

KeepHimAtBay
KeepHimAtBay
14 lat temu

mówi się : kto mieczem wojuje...ten od pochwy ginie hehehe:P

Olek1987
Olek1987
14 lat temu

wszystko idzie w dobrym kierunku, dopiero teraz mamy do czynienia z prawdziwym procesem, tamto to byla farsa ... na szybko chciano załatwić Juventus, a jako zasłone dymną ukarano też Lazio, Viole i Milan, prawda jednak wyjdzie na jaw, i ten żałosny klubik zwróci nam co nasze.

Bartek88
Bartek88
14 lat temu

"otygodniowe losowania sędziów na mecze ligowe odbywały się w absolutnie prawidłowy sposób i nie mogły być ustawione. "

No akurat w To nie wierze...
Przeciez na tasmach jest magnesem na brazowym, ze to sie odbywalo 😐

DarkByDesign
DarkByDesign
14 lat temu

what ever 😉

DarkByDesign
DarkByDesign
14 lat temu

Tu przedewszystkim chodzi o honor Juventusu ! o naszą opinie nie tyle w Italii co na świecie ! Powiem wam że to jest najważniejsze dla mnie ! dopiero wtedy odszkodowanie i oficjalne uznanie 2 scudetto, do których i tak przyznaje się z napompowaną jak kogut klatą, każdy, szanujący się, kibic Juve! Inter ? Szczerze..? nie chcę żeby byli zdegradowani Chcę żeby zostali obrzuceni błotem za to co zrobili i żeby Moratti smażył się… Czytaj więcej »

kosciu88
kosciu88
14 lat temu

Wazne ze sie powoli oczyszczamy z zarzutow

FalsoVero
FalsoVero
14 lat temu

A gdzie człowiek plastyk?

Iths
Iths
14 lat temu

zaden proces nie zwroci nam tego co mielismy, bo oddanie nam scudetto to marne pocieszenie. Stracilismy honor, wizerunek i sile, a tego nam nawet hipotetycznymi milionami euro odszkodowania nie odkupimy.

Gandalf8
Gandalf8
14 lat temu

A gdzie Moratti?? Siedzi jeszcze w Nowym Jorku czy już uciekł do Meksyku i tam się ukrywa??

yanquez
yanquez
14 lat temu

nasz jagnięcinka działa...

Greger
Greger
14 lat temu

http://nicesport.pl/wiadomosci/29179/calciopoli-wreszcie-wedlug-luciano-moggiego/

Lub zaloguj się za pomocą: