Del Piero na sali rozpraw w Neapolu

W dzisiejszej rozprawie toczącej się w auli numer 216 sądu w Neapolu udział wziął kapitan Starej Damy, Alessandro Del Piero (na zdjęciu, po lewej). Legenda Juventusu złożyła zeznania jako świadek w sprawie Luciano Moggiego i Calciopoli 2.

Del Piero stawił się w sądzie o godzinie 9:50. Na sali rozpraw czekali już na niego wówczas Moggi oraz Narducci. Ubrany w jasną marynarkę zaczął zeznawać zaraz na początku dzisiejszego posiedzenia sądu. “Zdobyłem z Juventusem 17 trofeów, choć niektórzy próbują twierdzić, że tylko 15” – powiedział, zapytany o to, ile razy jego zdaniem wygrywał z ekipą Bianconerich. “Odkąd gram, jestem przekonany, że każde scudetto zostało zdobyte w pełni zasłużenie – zarówno przez nas, jak i przez wszystkie drużyny, które po nie sięgały” – zaznaczył.

Adwokat Gallinelli, reprezentujący De Santisa, zapytał Del Piero: “Czy pamięta pan bramkę zdobytą w meczu z Lecce, 14 listopada 2004 roku?” Alex odpowiedział: “Owszem, pamiętam. Warunki gry były wówczas naprawdę trudne, mecz prowadził sędzia De Santis. Wydaje mi się jednak, że przed meczem dokonał przeglądu stanu boiska, ponieważ pamiętam, że rozmawialiśmy z nim o potencjalnych warunkach gry jeszcze przed meczem“. Następnie dodał: “W moim odczuciu spotkanie mogło się odbyć, choć faktycznie łatwo nie było. Razem z kapitanem Lecce rozmawialiśmy z arbitrem przed rozpoczęciem spotkania. Stwierdziliśmy, że możemy grać. Nasza drużyna została skonstruowana jako silna pod różnymi aspektami i graliśmy, choć warunki nie były dla nas łatwe“.

Del Piero tłumaczył się też przed sądem z faktu, iż niektórzy sędziowie otrzymywali od niego koszulki po meczach. “W trakcie mojej kariery podarowałem swoje koszulki po trochu każdemu, bo były naprawdę rozchwytywane” – powiedział. “Mecz z Palermo ze stycznia 2005? Przegraliśmy 0:1. Nie pamiętam, czy sędziował wtedy De Santis, pamiętam jednak protesty po incydencie z Zambrottą. Z meczu z Parmą z 6 stycznia 2005 roku pamiętam protesty po zagraniu ręką, ale nie przypomnę sobie teraz, jakim wynikiem zakończyło się to spotkanie“. Przesłuchując w ten sposób Alexa adwokat De Santisa chce pokazać sądowi, że Juventus nigdy nie wygrał dzięki rzekomemu faworyzowaniu go przez owego sędziego, co więcej, iż częściej to właśnie Bianconeri nie mieli szczęścia do De Santisa, co czyni argumenty oskarżenia bezpodstawnymi.

Następnie Del Piero wypowiedział się również na temat meczu z Interem w sezonie 2004/2005. “Pamiętam, że skończył się on dyskwalifikacją dla Ibrahimovicia za faul na Cordobie, choć stało się to dopiero po powtórkach telewizyjnych. De Santis nie widział całego zajścia i nie pokazał mu czerwonej kartki, ale powtórki i ich analiza pokazały wszystko bardzo klarownie, stąd też Ibra nie mógł zagrać w decydującym meczu z Milanem, co kosztowało nas bardzo wiele” – powiedział.

Oprócz Del Piero, adwokat De Santisa zamierza przesłuchać też Freya, Domizziego, Gamberiniego oraz Tagliavento.

Zobacz również:
Del Piero na sali rozpraw: fotogaleria Tuttosport

www.tuttosport.com
www.tuttojuve.com