Relacja z 22. kolejki Serie A

Coraz gorzej wygląda sytuacja Juventusu. O scudetto nie ma już nawet co marzyć przy dwunastu punktach straty do rozpędzonego Milanu. Niestety, po porażce z Udinese Stara Dama spadła na siódme miejsce w tabeli a wszystkie najgroźniejsze ekipy w walce o Ligę Mistrzów wygrały swoje spotkania. Tym samym o wykonanie planu minimum na ten sezon i awans do Champions League będzie bardzo ciężko

Lazio – Fiorentina 2-0 (0-0)
69′ (rzut karny) 73′ Kozak
Fiorentina nie miała za dużo do powiedzenia w sobotni wieczór na Stadio Olimpico w Rzymie. Biancocelesti od początku dominowali i tylko dzięki dobrej postawie Artura Boruca tak długo utrzymywał się wynik remisowy. W końcu jednak świetnie zapowiadający się młody Libor Kozak pokonał bramkarza reprezentacji Polski z rzutu karnego a cztery minuty później strzałem głową ustalił wynik meczu. Lazio które ostatnimi czasy grało nieco słabiej dzięki trzem punktom awansowało znów na trzecią pozycję w tabeli.

Catania – Milan 0-2 (0-0)
58′ Robinho, 82′ Ibrahimović
Po Interze i Juventusie, Milan jako trzecia drużyna w tym sezonie zdołała wywalczyć trzy punkty na Sycylii. Do udanych debiutu nie zaliczy na pewno pozyskany przez Milan z Bayernu Mark van Bommel, który na początku drugiej połowy otrzymał czerwoną kartkę. Mimo osłabienia i zdecydowanych nacisków gospodarzy, Rossoneri zdołali strzelić dwie bramki i zainkasować komplet punktów. Mediolańczycy kontynuują więc swój marsz po scudetto.

Brescia – Chievo 0-3 (0-1)
45′ 90′ Pellissier, 47′ Mandelli
Chievo w znakomitym stylu ograło na wyjeździe Brescię i awansowało na dziesiątą pozycję w tabeli. Tym samym piłkarze z Werony mają już siedem punktów przewagi nad strefą spadkową, gospodarze natomiast pozostają na przedostatnim miejscu. Bohaterem spotkania był gwiazdor Chievo – Sergio Pellissier, który na swoje konto zapisał ósmą i dziewiątą bramkę w tegorocznych rozgrywkach.

Napoli – Sampdoria 4-0 (2-0)
16′ 45′ (rzut karny) 56′ Cavani, 48′ Hamsik
Po rozgromieniu Juventusu był to kolejny doskonały występ Azzurrich na własnym stadionie. Do tej kolejki chlubiąca się najlepszą defensywą w Serie A Sampdoria została wręcz znokautowana na Stadio San Paolo. Katem okazał się Edinson Cavani, który zanotował kolejnego hat-tricka i z siedemnastoma bramkami przewodzi klasyfikacji strzelców.

Cagliari – Bari 2-1 (2-1)
8′ 12′ Matri – 14′ Okaka
Mecz rozstrzygnął się w pierwszym kwadransie, kiedy to zostały zdobyte wszystkie trzy bramki a bohaterem miejscowych okazał się Matri. Później okazji do zdobycia kolejnych goli nie brakowało a najlepsze okazje zmarnowali Rudof dla Bari i Acquafresca dla Cagliari – obaj nie wykorzystali rzutów karnych.

Inter – Palermo 3-2 (0-2)
57′ 73′ Pazzini, 76′ (rzut karny) Eto’o – 5′ Miccoli, 36′ Nocerino
Kapitalny mecz w Mediolanie! Obydwie jedenastki stworzyły niezapomniane widowisko. Pierwsza połowa to dominacja Palermo, które dzięki bramkom dwóch byłych piłkarzy Juventusu – Miccoliego i Nocerino pewnie prowadziło 2-0. Podwyższyć mógł jeszcze Pastore ale jego strzał trafił w słupek. W drugiej odsłonie Leonardo desygnował na boisko swój noby nabytek, Giampaolo Pazziniego. I był to strzał w dziesiątkę! Były gwiazdor Sampdorii szybko zdobył kontaktową bramkę płaskim strzałem z dwunastu metrów. Później swojej szansy nie wykorzystał pechowiec tego spotkania – Javier Pastore, którego jedenastkę obronił Julio Cesar. Chwilę później z rzutu wolnego dośrodkowywał Maicon a w polu karnym świetnie znalazł się Pazzini i strzałem głową doprowadził do wyrównania. Reprezentant Włoch nadal był aktywny i w 75. minucie wywalczył rzut karny który na bramkę zamienił Eto’o. Różowi z Sycylii mieli jeszcze swoją szansę na wyrównanie ale kapitalnej okazji nie wykorzystał Balzaretti i trzy punkty po znakomitym meczu zostały w Mediolanie.

Lecce – Cesena 1-1 (1-0)
11′ Corvia – 90′ Bogdani
W arcyważnym pojedynku dla obydwu walczących o utrzymanie drużyn padł chyba najgorszy możliwy rezultat. Gospodarze szybko objęli prowadzenie kiedy to po rzucie rożnym piłkę do siatki głową skierował Daniele Corvia. Cesena wyrównała dopiero rzutem na taśmę, w ostatnich sekundach bramkę na wagę jednego punktu zdobył Bogdani.

Genoa – Parma 3-1 (3-1)
16′ (rzut karny) Palacio, 44′ (bramka samobójcza) Paletta, 45′ Kaladze – 32′ Crespo
Wszystkie bramki kibice w Genui oglądali w pierwszej połowie. Decydująca tu okazała się zwłaszcza końcówka. W ostatnich sekundach bowiem najpierw rozgrywający słaby mecz Paletta wbił piłkę do własnej siatki a chwilę później sprowadzony z Milanu doświadczony Kaladze ustalił wynik spotkania.

Bologna – Roma
Spotkanie przerwane po szesnastu minutach z powodu fatalnych warunków atmosferycznych.

Zobacz także:

Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A

Wyjazd na Juventus-Inter!

Subskrybuj
Powiadom o
24 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Gregory27
Gregory27
13 lat temu

Jesli mam byc szczery, to bardzo watpie czy uda nam sie w ogole zagrac w przyszlym sezonie w LE? Z taka gra jaka prezentuje Juve bedzie bardzo, ale to bardzo ciezko. Po kazdym meczu jest ta sama spiewka - gralismy dobrze, zabraklo szczescia, albo sedziowie sie na nas uwzieli. Nie panowie, wy nie graliscie dobrze. Wy wychodzicie na boisku i nie wiecie co macie robic z pilka? Nie patrze na to tylko przez pryzmat ostatniego meczu… Czytaj więcej »

Antichrist
Antichrist
13 lat temu

Ale przecież jesteśmy tam, gdzie chcieliśmy być i w lidze radzimy sobie bardzo dobrze... Jestem ciekawy, jaką ciemnotę teraz będzie wciskał zarząd...

luckyluke28
luckyluke28
13 lat temu

nie będzie LM, za słaby skład mamy. Jesteśmy PRZECIĘTNĄ drużyną, a przeciętne druzyny grają w LE. Od początku nie chiałem Del Neriego w Juve, stary trener, który nic nie osiągnął. Największą winę ponosi zarząd za zatrudnianie słabych trenerów ( Zacheronni, Del Neri), brak jakiejkolwiek logicznego zarządania klubem: sprzedaż Diego po jednym sezonie, w którym nie grał wcale źle i to o kwotę 10mln niższą, pozbycie się 33… Czytaj więcej »

pablito8
pablito8
13 lat temu

:/

kosciu88
kosciu88
13 lat temu

Zal, juz sie ludzilem ze wygeamy 1 0 :/

Bobby X
Bobby X
13 lat temu

GiGi broni za nazwisko już ze 3 lata 😛 taka prawda, że Storari bronił o wiele pewniej od niego! z resztą dopóki Marco stał w bramce to było jako tako wrócił Buffon i jest kataklizm...

Bobby X
Bobby X
13 lat temu

ponad dekadę trwała odbudowa Milanu po degradacji do Serie B w latach 80tych więc nie łudźcie się, że z Juve będzie lepiej 😛 będzie chyba jeszcze gorzej o ile nie sprzedadzą klubu lub nie zaczną myśleć nad poważnymi krokami tj. kredyty itp

marcio011
marcio011
13 lat temu

Zgadzam sie jak mowisz. Glupio mowic, ze to przez bramkarza przegrywamy bo to nie na miejscu, ale cos w tym jest. Kiedys powstala opinia, ze jak z tylu gra Buffon to defensorzy sa mniej skoncentrowani. Pamietam gdy bronil Manninger to defensywa bardzo dobrze funkcjonowala. Ja osobiscie widzac Storariego w bramce jestem o wiele bardziej spokojny o wynik i jego postawe.

marcio011
marcio011
13 lat temu

Kalendarz rowniez mamy swietny. Dwa bardzo trudne wyjazdy do Palermo i Cagliari a potem Inter u siebie. Buffon mowi, ze wczorajsza porazka to brak szczescia. Powinien skupic sie na swojej osobie, bo narazie to moim zdaniem broni glownie za nazwisko. Storari nie jest absolutnie od niego slabszy na dzien dzisiejszy.

AdrianoJuve
AdrianoJuve
13 lat temu

Gdzie sa ci co tak bronia miernote i del zero ?? Trzeba zwołać kolejną konferencje bo tamte słowa są już nieaktualne jestesmy za Udinese ! z kim teraz walczymy ? Bari ?

Kindal
Kindal
13 lat temu

znów zmagania z Lechem

mjecho
mjecho
13 lat temu

a ja mysle, ze przy tym ich braku jaj Juve skonczy gdzies pomiedzy 10 a 15 miejscem

FILIP85
FILIP85
13 lat temu

Wpis niezgodny z regulaminem
Kartka
tabo89

paruf
paruf
13 lat temu

Marotta ma pełne poparcie, nie doczekasz się 🙂

paruf
paruf
13 lat temu

Już w środę spadniemy na 8 miejsce i będzie już po okienku i możliwości zrobienie transferów. Ciekawe co wtedy zrobią.

evilboy
evilboy
13 lat temu

Spójrzmy na to trzeźwo - to dopiero pierwszy sezon pracy Miernotty i Kłapouchego, może w przyszłości będzie lepiej. Nawet Lippi w pierwszym sezonie nic nie wygrał... chociaż nie, czekajcie - wygrał Scudetto, Puchar Włoch i doszedł do finału pucharu UEFA. W kolejnych sezonach też mu nie szło. A nie, znowu błąd - kolejne puchary... A tak chciałem bronić Delneriego:(

evilboy
evilboy
13 lat temu

znowu nie będzie CL...

morfeuszrejowiec
morfeuszrejowiec
13 lat temu

Palermo nas zmiecie z powierzchi ;/

cerb
cerb
13 lat temu

Tym samym o wykonanie planu minimum na ten sezon i awans do Champions League będzie bardzo ciężko
.. buahaha... to Ligy Europy sie nawet nie dostaniemy .. moze i dobrze.. nie bedziemy musieli sie martwic ze wyeliminuje nas jakas Jagielonia Bialystok albo Korona Kielce

*Ki$iEL*
*Ki$iEL*
13 lat temu

czekam na oficjalny komunikat z dymisją lub zwolnieniem dyscyplinarnym miernotty!!!!!!

Allen76
Allen76
13 lat temu

teraz dwa ciezkie wyjazdy, pozniej mecz z interem. pisalem juz to wzeszlym tyg. po tych meczach LM definitywnie nam odpadnie. a ze zdobedziemy w tych meczach max 1pkt, to licze na zwolnienie del nerego

Verni
Verni
13 lat temu

To już dawno przestało być śmieszne... LE poszła... Puchar również... a dzisiaj już widać, że ten sezon to jest kontynuacja tamtego, tyle że w tym roku układ sił w pucharze włoch może nam nie sprzyjać, także i LE będziemy musieli wybić sobie z głowy... Oj myślałem, że nie będę musiał tego mówić, ale chyba dzisiaj potrzebny jest Juve - Lucek

JIm
JIm
13 lat temu

8 miejsce max - tyle w tym temacie

Pluto
Pluto
13 lat temu

a mowilem, ze wam klisza peknie od zdjecia z tym dziadem 8)

Lub zaloguj się za pomocą: