Strona główna » Aktualności » Matri: Nie obwiniajcie trenera
Matri: Nie obwiniajcie trenera
Alessandro Matri (na zdjęciu) nie zamierza obarczać swojego klubowego trenera odpowiedzialnością za problemy, jakie Juventus napotkał w kończącym się sezonie. Kibice Starej Damy są sfrustrowani i rozczarowani boiskową postawą Bianconerich w tegorocznej edycji ligowych zmagań. Najprawdopodobniej Juventusu zabraknie w kolejnej odsłonie europejskich pucharów. Krytyka za wyniki osiągane w tym roku przez ekipę ze stolicy Piemontu spadła przede wszystkim na osobę trenera Juve, Luigiego Del Neri.
Ściągnięty w styczniu z Cagliari napastnik postanowił pomimo wszystko wesprzeć swojego szkoleniowca: “Del Neri wybrał mnie, uwierzył w moje umiejętności. Ja zdążyłem poznać mojego klubowego trenera, wiem, jakim jest człowiekiem i będę go bronił. To nie jego wina w jakiej znajdujemy się obecnie sytuacji. Oczywiście, łatwiej zrzucić całą winę na barki jednego człowieka niż szukać przyczyn w błędach, które popełniliśmy wszyscy jako zespół” – powiedział Matri, który w 15 dotychczas rozegranych w biało-czarnej koszulce meczach zdobył osiem bramek. Koszt definitywnego wykupienia reprezentanta Włoch z Cagliari zapisany w umowie zawartej zimą pomiędzy obiema stronami to 15,5 miliona euro.
Wychowanek Milanu gościł w poniedziałkowy wieczór w Mediolanie, gdzie odebrał nagrodę “Dżentelmena San Siro 2011“. Zawodnik wykorzystał okazję, by podzielić się swoimi przemyśleniami na temat sezonu 2010/11 w wykonaniu Starej Damy: “Nie zdołaliśmy w tym roku osiągnąć celów, które sobie założyliśmy, dlatego w pełni rozumiem rozczarowanie naszych kibiców. Matematycznie ciągle mamy cień szansy na awans do Ligi Europejskiej, nawet jeżeli po niedzielnej, wyjazdowej porażce z Parmą wydaje się to już być mało prawdopodobne. W ostatnim spotkaniu nie potrafiliśmy podyktować na boisku właściwego tempa gry” – ocenił najskuteczniejszy wiosną snajper turyńskiego klubu.
“Trudno nam wytłumaczyć, dlaczego w kilku poprzednich meczach – pomimo prowadzenia – pozwoliliśmy przeciwnikom doprowadzić do wyrównania. Sami nie możemy uwierzyć w to, jak głupio straciliśmy wiele cennych punktów. Uważam, że powinniśmy popracować nad tym problemem z psychologicznego punktu widzenia – ważne, byśmy zyskali niezbędną do osiągnięcia naszych celów, właściwą na tym poziomie rywalizacji mentalność” – stwierdził piłkarz. Po czym dodał: “W Turynie są gracze, którzy posiadają potrzebną mentalność, ale są także inni – w tym ja sam – którzy przyszli do Juve z innej piłkarskiej rzeczywistości, gdzie ciśnienie i spoczywająca wówczas na nas presja wyniku były całkowicie odmienne od tych, z którymi obecnie musimy mierzyć się tutaj” – zakończył Matri.
www.football-italia.net
www.juventus.com