Marotta: cała prawda o mercato Juventusu
Wczoraj Giuseppe Marotta (na zdjęciu) był gościem redakcji Tuttosport. Dyrektor generalny Juventusu przed dwie godziny odpowiadał na bardzo konkretne pytania dziennikarzy, dotyczące mercato. Oto, co miał do powiedzenia na temat Aguero, Vucinicia, Vidala i reszty piłkarzy łączonych z Juve.
Zapytany na początku o strategię Juventusu, odpowiedział: “Wszyscy oczekują, że Juve pojawi się w tym sezonie na podium i jest to nasze największe brzemię, jeśli chodzi o odpowiedzialność, jaką odczuwamy. Wiem jednak, że pracuję z silnym klubem i mam do wykorzystania niezbędne środki i narzędzia. Mamy pieniądze i chcemy je dobrze wydać i zainwestować w najbardziej odpowiednim momencie. Mamy jasną wizję tego, co chcemy zrobić. Zeszłego lata byliśmy świadkami telenowel, jak tej z Dżeko, w tym roku takowych już nie będzie, bo mamy wystarczająco dużo pieniędzy, by większość z nich móc przeznaczyć na transfer jednego zawodnika. Rzecz w tym, że na zakup piłkarza oprócz ceny karty zawodniczej składa się też jego pensja. Jeśli chodzi o Sergio Aguero, będąc w Hiszpanii może liczyć na pewne ulgi podatkowe, których we Włoszech mieć już nie będzie. Jeśli mówimy o konkurencji w wyścigu po Aguero, możemy mieć do czynienia z sytuacją, gdzie nie będziemy w stanie zaproponować mu nic więcej z ekonomicznego punktu widzenia“.
Zapytany o piłkarzy łączonych na przestrzeni ostatnich tygodni z Juventusem – Sancheza, Teveza, Benzemę, Rossiego, Dżeko i Higuaina – Marotta odpowiedział: “Sanchez naprawdę przydałby się w drużynie trenera Conte, podobnie jak Aguero. Pozostali pasują już nieco mniej. Neymar? Kosztuje tyle, co inni, ale ma dopiero 19 lat i potrzebuje jeszcze ogrania, które mają już pozostali. Czy myśleliśmy o sprowadzeniu Cavaniego i Pastore? O Cavanim faktycznie myśleliśmy, ale nigdy na tyle poważnie, żeby się o niego starać, ponieważ wiedzieliśmy, że kosztowałby minimum 50 milionów euro. O Pastore nie myśleliśmy, ponieważ nie odpowiada stylowi gry Conte“.
Na temat Mirko Vucinicia powiedział z kolei: “Podoba się nam, interesujemy się nim i jeśli go sprowadzimy, nie wykluczy to transferu gwiazdora, o którym cały czas mówimy. Nie rozmawialiśmy jednak jeszcze z szefostwem Romy, bo wcześniej chcemy nieco uszczuplić skład naszej obecnej drużyny“.
Który z dwójki: Diarra – Vidal jest bliższy Juventusu? “Dzisiaj obaj są w jednakowej sytuacji, ale fakty są następujące: jesteśmy w stanie sprowadzić Vidala, poza tym jest dla nas bardziej atrakcyjnym celem transferowym niż Diarra. Drugą linię mamy jednak już dobrze wyposażoną, choć nie wykluczam, że może się jeszcze coś wydarzyć przed naszym zgrupowaniem przedsezonowym“.
Oprócz zakupów należy spodziewać się też sprzedaży niektórych zawodników… “Z niektórymi faktycznie się pożegnamy. Nie będzie to możliwe w przypadku wszystkich jeszcze przed zgrupowaniem – niektórzy pojadą do Bardonecchii ze świadomością, że w pewnej chwili się z nami rozstaną. Taka sytuacja miała z resztą już miejsce rok temu, w trakcie zgrupowania z Del Nerim. Jeśli dotyczyć to będzie kilku piłkarzy, trener będzie miał o tyle trudniejsze zadanie, że przyjdzie mu zorganizować pracę zespołu w możliwie najbardziej optymalny sposób“. Czy odejdzie Claudio Marchisio? “Na razie się nad tym zastanawiamy. Chcemy raczej zostawić go w Juventusie, ale w świecie futbolu sytuacja zmienia się nieraz z dnia na dzień“.
Na koniec kilka słów o dalekosiężnej strategii Juventusu. “Nasz plan zakłada, by obecne środki zostały wykorzystane w celu możliwie jak najszybszego odnoszenia zwycięstw – wcześniej, niż zaczniemy odnotowywać zyski i bilans dodatni. Strategia zakłada więc, że choć mamy budżet na 5 najbliższych lat, to właśnie w tym wykorzystamy największą jego część. Karnety sprzedają się bardzo dobrze, poza tym musimy wygrać swoją bitwę o prawa telewizyjne“.
Zobacz również
Marotta w redakcji Tuttosport: galeria
www.tuttojuve.com
www.tuttosport.com
